Dużo się mówiło o głośnym transferze tego zawodnika. Ta wypowiedź rozwiewa wątpliwości.
Martin Vaculík od dłuższego czasu łączony jest z Orlen Oil Motorem Lublin. W swoim programie „Home Track” zapytał Słowaka o tę sprawę Mateusz Kędzierski. Były brązowy medalista indywidualnych mistrzostw świata zdementował pogłoski na temat jego transferu do drużyny z Koziego Grodu.
– „To jest o mnie beze mnie.” – mówi Vaculík – „O mnie już tyle się pisało, ja już jestem tymi rzeczami na tyle zmęczony i tak już uczulony na wszystko. Ja też nie lubię jak ktoś mi wyciąga z kontekstu coś co powiem. To jest słabe.” – kontynuuje kapitan gorzowskiej Stali
Vaculík zapytany o swoją przyszłość w Stali Gorzów odpowiedział, że nie zamierza odchodzić z 4. drużyny minionego sezonu PGE Ekstraligi. Słowacki żużlowiec w klubie z Gorzowa jeździ nieprzerwanie od 2021 roku i jest to jego drugie podejście z tą drużyną z województwa lubuskiego. Świadczy to o jego przywiązaniu. Szczególnie w momencie, gdy gorzowianie borykali się z różnymi problemami w ostatnich miesiącach.
Nie zabrakło również ciepłych słów na temat byłego menadżera Stali Gorzów Stanisława Chomskiego. – Niesamowicie empatyczny człowiek. Uważam też, że zdolny psycholog. Wie jak działa głowa w sporcie i tak dalej. Ja go mega lubię. – komplementuje Chomskiego Słowak
2024 rok dla słowackiego żużlowca nie zakończył się pozytywnym akcentem. Żaden sportowiec nie chce kończyć sezonu kontuzją, a pochodzący z Žarnovicy – Vaculík w trakcie rewanżowego starcia o brązowy medal PGE Ekstraligi w Toruniu złamał obojczyk. Ostatecznie jego Stal nie zdołała wywalczyć trzeciego miejsca w ligowych rozgrywkach. Indywidualnie zajął 5. miejsce w klasyfikacji generalnej Indywidualnych Mistrzostw Świata i dzięki temu utrzymał się w cyklu Speedway Grand Prix na 2025 rok.
Pełny wywiad z Martinem Vaculíkiem z programu Home Track dostępny poniżej:
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!