Sam Ermolenko ponownie będzie menedżerem zespołu. Amerykanin poprowadzi Birmingham Brummies w sezonie 2024. Zespół ogłosił również trzeciego zawodnika w kadrze.
Sam Ermolenko dotychczas pracował przy transmisjach telewizyjnych oraz pomagał w Wolverhampton. Amerykanin zasłynął z wnikliwych analiz biegów oraz odnalazł się przed kamerami Eurosportu. Mistrz Świata z sezonu 1993 od dłuższego okresu przestał pełnić rolę menedżera zespołu. Ostatni raz przyszło mu tak pracować w Reading Racers. Funkcję menedżera sprawował w 2006 roku. Czasami zastępował on Petera Adamsa jako kierownika Wolverhampton Wolves, ale rzadko kiedy Ermolenko przywdziewał rolę taktyka.
Sam Ermolenko poprowadzi Brummies
Birmingham Brummies wracają do najwyższej ligi po kilkunastu latach w niższych ligach. Najwięcej sukcesów święcono w National League, ale przez ostatnie dwa sezony, Brummies walczyły o życie w SGB Championship. Sezon 2024 będzie zatem przełomowy dla klubu, a sam zarząd chcę włączyć się do walki o wysokie cele. Nigel Tolley zdecydował się powierzyć rolę menedżera zespołu jednemu człowiekowi. – W moich oczach, rola menedżera zespołu jest tak samo ważna, jak zakontraktowanie siedmiu zawodników – mówi Tolley dla klubowych mediów. – Sam Ermolenko jest szanowaną osobą w środowisku żużlowym. Jako żużlowiec wiele wniósł do tej dyscypliny, pozostając przy niej nawet po zakończeniu kariery. Czuję, że może wiele wnieść do zespołu.
Ermolenko nie będzie działał sam. Wraz z nim do Birmingham przybywa Chris Adams, syn legendarnego menedżera Wolverhampton Wolves – Petera. Będzie on asystentem Sama. W klubie pozostanie również Laurence Rogers, który obejmę rolę dyrektora klubu.
Trzeci zawodnik w kadrze. Czy przyjdzie Žagar?
Pierwszym żużlowcem, który zdecydował się na podpisanie umowy z Brummies został Tom Brennan. Reprezentant kraju wielokrotnie startował jako tzw. gość na Perry Barr Stadium i od wielu sezonów znajdował się na celowniku klubu. Drugim żużlowcem został Leon Flint. Młody Brytyjczyk zaczynał karierę właśnie w barwach Brummies. Również na tym torze zostawał MIM Wielkiej Brytanii, pieczętując zdobycie podwójnej korony w kategorii młodzieżowców. Były zawodnik ROW-u Rybnik będzie startował jako „wschodząca gwiazda”.
Brummies jako ostatnie ogłaszają skład na sezon 2024. Trzecim żużlowcem został Steve Worrall, który do kluby przybył z Wolverhampton, podobnie jak Leon Flint. Steve nie miał jeszcze okazji do reprezentowania Birmingham Brummies, ale wielokrotnie pojawiał się na Perry Barr Stadium w barwach innych zespołów. Przez ostatnie trzy sezony, startował tam wraz z Poole Pirates. Worrall to mocna druga linia, która potrafiła odmienić losy spotkania.
Przed nami jeszcze cztery nazwiska w kadrze. Matej Žagar poinformował, że był na dobrej drodze do podpisania kontraktu na starty w lidze brytyjskiej. Tak jak wspominaliśmy, pozostałe kluby ogłosiły kadry na sezon 2024. Jeżeli Žagar miałby podpisać umowę w SGB Premiership, zostanie on nowym zawodnikiem Brummies. Tak sama sytuacja z Piotrem Pawlickim, do którego pasowałby wcześniejsze przywiązania klubowe. Coventry czy Wolverhampton znajdują się niedaleko Birmingham. Z pewnością skład poznamy do końca tego miesiąca.
Birmingham Brummies 2024:
– Steve Worrall (6,44)
– Tom Brennan (5,87)
– Leon Flint (RS)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!