Ilona Termińska jasno przyznaje, że For Nature Solutions Apator Toruń i Emil Sajfutdinow są związani kontraktem. Piłeczka znajduje się obecnie po stronie PZM, który musi potwierdzić jego uczestnictwo.
Emil Sajfutdinow został zawieszony przez swoją narodowość. Rosjanin, podobnie jak pozostali sportowcy, został wykluczony z możliwości rywalizacji w polskich rozgrywkach. Postawiło to For Nature Solutions Apator Toruń w ciężkiej sytuacji, gdzie wszystkie mecze zostały rozegrane z regulaminowym zastępstwem zawodnika. Oczywiście zespół znalazł się w fazie play-off, co można uznać za spory sukces.
Sajfutdinow ma podpisany kontrakt
Dyskusja o rosyjskich sportowcach trwa w najlepsze. Głos zabierają przeróżne środowiska, ale najbardziej kluczowa okazała się wypowiedź ministra sportu i turystyki – Kamila Bortniczuka. Z uwagi na posiadanie polskiego obywatelstwa, Sajfutdinow będzie mógł wrócić w przyszłym sezonie. Jednak będzie musiał się obejść smakiem w kontekście rywalizacji międzynarodowej. Dodatkowo trzeba mieć na uwadze, że były zawodnik Abramczyk Polonii musi wrócić do optymalnej dyspozycji.
Naziwisko rosyjskiego żużlowca znalazło się w kadrze toruńskiego klubu na sezon 2023. – Mamy z Emilem podpisany kontrakt. Teraz wszystko jest w rękach Polskiego Związku Motorowego. Na ten moment nie widziałam żadnych oficjalnych dokumentów w tej sprawie – mówi Ilona Termińska, prezes klubu, dla ototorun.pl. – Dopóki się nie zobaczy komunikatu, to pozostaje nam czekać. Potwierdzenia zawodników są wydawane po okresie licencyjnym przeznaczonym dla klubów.
Rosyjski żużlowiec dotychczas miał okazję startować dla toruńskiego zespołu w sezonie 2014. Jego kariera głównie opierała się na angażach w Bydgoszczy oraz Lesznie. W tych obu zespołach spędził najwięcej czasu. Po drodze zdarzyła się również szansa na starty w Częstochowie. W Toruniu miał odgrywać kluczową rolę. – Już przed rokiem było takie założenie. Ten zawodnik miał podnieść nasz poziom sportowy. Mimo braku Emila osiągnęliśmy sukces, bo awansowaliśmy do fazy play-off.
Nie będzie zmian
Jack Holder, po kilku latach, opuścił toruńskie rejony i przeniósł się do Lublina. Drużyna opiera się głównie na Robercie Lambercie oraz Patryku Dudku. Ten drugi ma coś do udowodnienia, bo miniony sezon przyniósł ze sobą mieszane uczucie. Sajfutdinow ma pomóc zespołowi osiągnąć znacznie więcej. Do tego transfer Wiktora Lamparta na pozycję U24 i pozostanie wychowanka – Pawła Przedpełskiego. Jeżeli sytuacja będzie tego wymagać, drużyna może skorzystać z Mateja Žagara. Słoweński żużlowiec parafował tzw. kontrakt warszawski. Podstawą formacji młodzieżowej będzie duet Lewandowski-Affelt. Juniorka została wzmocniona przez Antoniego Kawczyńskiego. W końcu, torunianie zaczynają myśleć o przyszłości.
Robert Sawina nadal będzie pracował z seniorskim zespołem. – Obecny skład ma stały charakter. Trenerem pierwszej drużyny nadal pozostanie Robert Sawina. Marcin Kowalik będzie odpowiedzialny za drużynę u24 oraz klasę 250cc. Ma też stanowić wsparcie dla Jana Ząbika przy szkoleniu zawodników startujących na jednostkach o pojemności 125cc i motocyklach typu pit bike – przyznaje Pani prezes.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!