Za działaczami ARGE Speedway Wandy Kraków trudne okienko transferowe. Z klubem rozstał się lider i solidnie punktujący senior, a jego miejsce zajęli gniewni zawodnicy, ale nie gwarantujący wysokich zdobyczy punktowych.
ARGE Speedway Wanda Kraków ma słabszy skład niż przed rokiem. Z klubem pożegnał się lider – Mateusz Szczepaniak oraz drugi solidnie punktujący, Duńczyk Patrick Hougaard. Obaj będą startowali nadal w Nice 1. Lidze Żużlowej, bowiem Polak podpisał kontrakt w ROW-ie Rybnik, a Hougaard związał się z Zdunek Wybrzeżem Gdańsk.
Zostali trzej kolejni sklasyfikowani – Ernest Koza, Rasmus Jensen i Claus Vissing, lecz za dwójką Duńczyków niezbyt udany sezon. Oprócz tej trójki, zakontraktowano również: Marcina Jędrzejewskiego, Joela Anderssona, Lasse Bjerre, Rasmusa Jensena, Siergieja Łogaczowa, Justina Sedgmena, Victora Palovaare i Tyrona Proctora. Do tego dochodzi czwórka juniorów – Piotr Pióro, Kamil Kiełbasa, Bartek Kowalski i Patryk Zieliński. Teoretycznie, jest to najsłabsze zestawienie z całej ligi.
– Eksperci, a można powiedzieć, że pseudoeksperci skazują nas na spadek i walki o utrzymanie. Sport jest jednak sportem i dopóki się nie stanie pod taśmą i nie rozpocznie się wyścigu, nie znamy wyniku. Ja wierzę w swoich zawodników – Ernesta Kozę, Marcina Jędrzejewskiego, a także juniorów i obcokrajowców, że damy radę i niejednemu liderowi i zespołowi, który chce powalczyć o awans do Ekstraligi, utrzemy nosa. Każdy będzie mocny na swoim torze, choć od dwóch lat wygrywaliśmy też z Wybrzeżem Gdańsk na wyjeździe, będąc skazywani na pożarcie. Podejrzewam, że napsujemy trochę krwi rywalom i sprawimy niespodzianki – przyznał w poniedziałek prezes krakowskiego klubu, Paweł Sadzikowski na antenie TVP Kraków.
W Grodzie Kraka dzieje się sporo, zarówno w siedzibie klubu jak i na stadionie, gdzie trwa remont. Za nieco ponad miesiąc wszystko ma zostać zakończone, a na trybunach będzie mogła zasiąść dość pokaźna liczba fanów. – Dużo się zmieniło od poprzedniego sezonu, bowiem ruszyła przebudowa i modernizacja części ostatniej, prawie połowy stadionu. Trwają prace, a zima trochę hamuje. Do końca kwietnia ma być wszystko skończone, po odbiorze ma być siedem tysięcy miejsc siedzących. W tym roku ma ruszyć przebudowa trybuny głównej. Liczymy na to, że staną też maszty oświetleniowe w tym roku – dodał sternik klubu.
źródło: TVP Kraków
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!