Ryan Douglas. To nazwisko pojawi się w żużlowej Polsce po raz pierwszy w sezonie 2020. Będzie występował on w barwach zespołu z Torunia. W wywiadzie dla portalu speedwaynews.pl opowiada o tym jak przygotowuje się do swojego debiutu w Nice 1 LŻ.
Klaudia Bujalska (speedwaynews.pl): – To będzie Twój pierwszy sezon w Polsce, jak się czujesz z tym, że będziesz jeździł w kraju z najlepszą żużlową ligą na świecie?
Ryan Douglas (Apator Toruń): – Tak zgadza się, to będzie mój pierwszy sezon w Polsce, jednak wcześniej jeździłem kilka razy na polskich torach. Było to na przykład jedno spotkanie w Bydgoszczy. Zawsze chciałem jeździć w Polsce. Uważam, że tutejsze tory jak i styl jazdy w polskiej lidze pasują do mnie.
– Czy w związku z tym swoim „pierwszym razem” stresujesz się wyścigami w Polsce?
– Nie, nie stresuje mnie to. Przyjeżdżam tu po to, żeby dać z siebie wszystko, czerpać radość z jazdy i pokazać siebie z jak najlepszej strony.
– Planujesz w takim razie zakup nowego sprzętu?
– Mam taki zamiar, jednak najpierw chcę przylecieć do Polski i spróbować swoich sił na Motoarenie. Wtedy będę mógł zobaczyć, czego mi dokładnie potrzeba.
– Miałeś jakieś inne propozycje z Polski? Co wpłynęło na to, że wybrałeś Apator?
– Tak miałem, ale zdecydowałem się na Toruń, bo uważam, że to najlepsze miejsce, z tych które miałem do wyboru, aby rozpocząć karierę w tym kraju. Jest to też po prostu świetny klub.
– Masz jakieś plany związane z kolejnym sezonem?
– Jak najwięcej trenować w Polsce i stawać się coraz lepszym. Jeżeli zajdzie taka potrzeba, chcę być gotowy by pomóc klubowi.
– A na przerwę zimową?
– Jestem teraz w Australii. Z jednej strony odpoczywam i cieszę się słońcem, a z drugiej trenuję, by być gotowym na kolejny sezon. Mam nadzieję, że będzie on przełomowy.
– Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w twoim debicie.
– Dziękuję bardzo i do zobaczenia na stadionie!
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!