W końcu jakieś dobre wiadomości nadciągają z Piły. Praca nad działaniem klubu okazało się, że lubi cisze i to właśnie w niej powstaje nowa Polonia.
![]()
Kiedy na początku listopada gruchnęła informacja o niewystartowaniu poprzedniego podmiotu w Pile, wielu wieszczyło kolejny koniec żużla w zasłużonym ośrodku. Szybko jednak rękawice podjęli nowy ludzie i podczas listopadowego okna transferowego i pilanie mogli cieszyć się z transferów. Z każdym kolejnym dniem jednak pojawiały się kolejne znaki zapytania co do PKS Polonii Piła. Po zaledwie dwóch tygodniach zrezygnowała wówczas pani prezes – Renata Parchimowicz, a o dalsze losy najmocniej walczyli sponsorzy.
Kolejne informacje otrzymaliśmy wraz z decyzjami licencyjnymi. Ku zaskoczeniu niektórych w spisie klubów, które do niego przystąpiły, nie było żadnego podmiotu z Piły. Szybko jednak ta sprawa została wyjaśniona, a Polonia może zgłosić swoją gotowość do rozgrywek w każdym momencie. Najpierw jednak muszą uporządkować sprawy oraz spłacić zadłużenie poprzedniego podmiotu. Nie jest to aż tak wygórowana kwota jakby mogło się wydawać – około 100 tysięcy złotych. Jak widać dotychczas, otrzymali pełne wsparcie Polskiego Związku Motorowego i wszyscy mają nadzieje, że żużel w zasłużonym ośrodku będzie trwać.
Powiało optymizmem
Luty przyniósł wreszcie pozytywne wiadomości z ośrodka, który w swojej historii świętował zdobycie pięciu medali Drużynowych Mistrzostw Polski. Poznaliśmy nowy zarząd oraz jak się okazuje w międzyczasie, ruszył remont stadionu przy ulicy Bydgoskiej. Jeśli chodzi o tę pierwszą sprawę, to powiało olbrzymim optymizmem. Na czele PKS Polonii stanie Dariusz Pućka, czyli były dyrektor marketingu Legii Warszawa i Polskiego Ligi Koszykówki (PLK). Ponadto w spisie KRS jako członek zarządu widnieje Dariusz Słowiński.
We wtorek z kolei na stadion Polonii wjechał ciężki sprzęt. Jakie zadania stoją przed firmą, która odpowiada za remont? Jak informuje prezydent Piły m.in., wykonane zostanie odwodnienie liniowe, czy wymieniona nawierzchnia żużlowa. – W ramach zadania uzupełnimy bandy absorbujące energię kinetyczną, wykonamy odwodnienie liniowe toru, a także wymienimy nawierzchnię toru – przekazał Piotr Głowski.
Jeśli PKS Polonia przejdzie przez proces licencyjny, to już za 1,5 miesiąca czeka ją inauguracja w rozgrywkach 2. Ligi Żużlowej. Na pierwszy ogień żółto-czerwono-zieloni zmierzą się z rywalami zza miedzy – Startem Gniezno. Przypomnijmy, że w Pile mimo zawirowań z podmiotami pozostali Artur Mroczka i Marcin Jędrzejewski, a także dołączyli m.in. Piotr Gryszpiński i Jonas Knudsen. Z pewnością dzięki takim działaniom na twarzach wielu kibiców z Piły ponownie pojawił się uśmiech. Pozostaje teraz tylko czekać na kolejne świetne wiadomości od Polonii.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
