Trwa okno transferowe, a to jest znakomita okazja do tego, żeby zrobić kilka roszad w składach. W Ostrowie Wielkopolskim pojawił się kłopot bogactwa, zatem działacze zdecydowali się dać wolną rękę kilku swoim wychowankom w poszukiwaniu klubu.
Jakub Krawczyk i Sebastian Szostak to duet, który ma być podstawową parą młodzieżową Arged Malesy Ostrów Wielkopolski w sezonie 2024. To jeszcze nie tak dawno nie było jednak aż tak pewne, gdyż juniorzy mogli wybrać oferty z PGE Ekstraligi, ale także konkurować z innymi młodzieżowcami o miejsce w składzie. Teraz jednak wykreował się już duet, który będzie świadczyć o sile tego zespołu na pozycjach juniorskich. A dlaczego?
„Nie blokujemy rozwoju” – to słowa Mariusza Staszewskiego w kontekście roszad kadrowych w Ostrowie Wielkopolskim. Patrząc na formację juniorską Arged Malesy Ostrów Wielkopolski widzieliśmy takich zawodników jak: Jakub Krawczyk, Sebastian Szostak czy Kacper Grzelak i Jakub Poczta. W trakcie sezonu 16 rok życia ukończył także Filip Seniuk i Gracjan Szostak. W perspektywie tego, że w niedalekiej przyszłości możliwości startu w rozgrywkach ligowych otrzymać miał także Tobiasz Potasznik to powoli zamykało szansę do regularnych startów dla co najmniej pięciu zawodników.
Wypożyczenia oraz transfer
Ten problem trzeba było rozwiązać. W Ostrowie Wielkopolskim zatem wielu zawodników zdecydowano się rozdysponować po innych klubach. Dwóch z nich zasiliło szerego ligowych rywali Ostrovii. Kacper Grzelak dołączył do InvestHousePlus PSŻ-u Poznań w ramach rocznego wypożyczenia, zaś Jakub Poczta w ramach transferu definitywnego reprezentować będzie beniaminka 1. Ligi Żużlowej – Texom Stal Rzeszów. Do PGE Ekstraligi natomiast Arged Malesa Ostrów Wielkopolski w ramach rocznego wypożyczenia z możliwością późniejszego wykupu „oddała” Filipa Seniuka. Zaledwie 16-letni żużlowiec ma zatem szansę, żeby już w bardzo młodym wieku zadebiutować w najlepszej żużlowej lidze świata, a gdy we Wrocławiu będą zainteresowani wieloletnią współpracą to dołączy do zespołu wicemistrza Polski na stałe. Na tych ruchach klub z pewnością zarobi, a zrobiło to miejsce dobrze rokującym juniorom.
Kibicom nie wszystko jednak się podobało
Wiele kontrowersji jednak wzbudziły te transfery. Na forum i grupie fanów Ostrovii nie brakowało głosów, że obok Jakuba Krawczyka winien startować ktoś z wyżej wymienionej trójki. Sebastian Szostak choć ma wielu swoich sympatyków to wielokrotnie zawodził oczekiwania kibiców i ci chcieliby, żeby powalczył on o skład z kimś z podobnym stażem do niego. Mariusz Staszewski postawił jednak na to, że to on będzie występować u boku Krawczyka i stanowić o sile formacji juniorskiej Ostrovii. Nie ma się co dziwić, gdyż z zasady wyniki osiągane w zawodach młodzieżowych raczej stawiały w lepszym świetle właśnie Sebastiana Szostaka. Gdzieś w odwodzie jest Gracjan Szostak i niedługo 16-letni Tobiasz Potasznik, którzy będą rezerwowymi na wypadek kontuzji któregoś z tej dwójki.
Ostrowianie nie mieli z pewnością łatwego orzecha do zgryzienia, ale zatrzymanie tej dwójki w klubie było dla nich tak ważne, że potwierdzili to już we wrześniu zaczynając budowanie składu na sezon 2024 właśnie od nich. Nie było to proste, bo o młodzieżowców wypytywały kluby z PGE Ekstraligi. Ostatecznie jednak obaj zdecydowali się kontynuować karierę w macierzystym klubie i można nazwać to nie lada sukcesem, szczególnie w kontekście Krawczyka. Dla Szostaka natomiast będzie to pewnego rodzaju weryfikacja, gdyż będzie to jego ostatni rok w gronie juniorów i pozostanie w klubie który zna doskonale może mu pomóc w jak najlepszym pokazaniu swoich umiejętności.
Taki ruch siłą rzeczy wymusił na ostrowianach „rozdawnictwo” i tak oto Filip Seniuk, Kacper Grzelak czy Jakub Poczta będą reprezentować w nadchodzących rozgrywkach barwy innych drużyn. Jakub Krawczyk i Sebastian Szostak wydają się być jednak duetem, który może być najsilniejszą formacją młodzieżową w rozgrywkach ligowych i to właśnie w niej odnajduje się największego atutu Arged Malesy Ostrów Wielkopolski w walce o awans do PGE Ekstraligi na sezon 2025.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!