Do końca cyklu Speedway Euro Championship pozostała tylko jedna impreza. Finał rozgrywek odbędzie się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Wiemy kto pojedzie z dziką kartą w tym turnieju.
Przed ostatnią rundą liderem cyklu Tauron SEC jest Andrzej Lebiediew. Łotysz wygrał inaugurujący cykl turniej w węgierskim Debreczynie oraz dwa tygodnie temu w niemieckim Güstrow. Nad drugim w klasyfikacji generalnej Leonem Madsenem ma sześć punktów przewagi. Wydaje się być to bezpieczna różnica, jednak Lebiediew nie gwarantuje to Łotyszowi tytułu Indywidualnego Mistrza Europy. Lebiediew wciąż musi pojechać w Chorzowie na wysokim poziomie, żeby utrzymać prowadzenie w cyklu Tauron SEC.
W walce o tytuł wciąż liczą się jeszcze Kacper Woryna i Piotr Pawlicki. Rybniczanin ma w klasyfikacji generalnej tyle samo punktów co Madsen, a Pawlicki jedno oczko mniej. Woryna z pewnością będzie mógł liczyć na głośne wsparcie śląskich fanów czarnego sportu, którzy wypełnią trybuny słynnego Kotła Czarownic.
Piąty w tabeli Janowski traci do Lebiediewa aż 12 punktów, co daje mu tylko matematyczne szanse na walkę o mistrzostwo. Jednak Magic zdecydowanie ma o co jechać. Piąta pozycja daje gwarancję udziału w przyszłorocznych zmaganiach, a chętnych do jej zajęcia jest wielu. Dziesiąty w klasyfikacji Timo Lahti traci do Janowskiego tylko trzy punkty.
Kowalski doceniony przez organizatorów
W całą tę walkę włączy się też zawodnik, któremu przyznano dziką kartę – Bartłomiej Kowalski. Niemal wszyscy spodziewali się, że startujący w Betard Sparcie Wrocław żużlowiec wystąpi z dzikusem podczas rundy Speedway Grand Prix na Stadionie Olimpijskim. Został on jednak pominięty, a we Wrocławiu szansę otrzymał Patryk Dudek. Kowalski będzie mógł udowodnić swoją wartość już za dwa tygodnie w Chorzowie. Ponadto pierwszym rezerwowym na Śląskim będzie pochodzący z regionu Robert Chmiel, a drugim reprezentant Danii Tim Sørensen.
Zawodnik Betard Sparty Wrocław miał już okazję startować w rundzie Tauron SEC. W Debreczynie zastąpił kontuzjowanego Janusza Kołodzieja, ale nie poszło mu wtedy najlepiej. W całych zawodach zdobył tylko cztery punkty i zakończył je na 14 pozycji.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!