Na trzy tygodnie przed oficjalnym rozpoczęciem okna transferowego Enea Polonia Piła ma gotową kadrę na przyszłoroczne rozgrywki.
Zespół z Wielkopolski niemal całkowicie zmienia wygląd swojej drużyny względem tego sezonu. Dotychczas w zespole pozostało bowiem zaledwie dwóch zawodników, którzy mogą rywalizować o jedno miejsce w ligowym zestawieniu. Są to Dan Gilkes i Jonas Knudsen, którzy mogą startować zarówno z pozycji U24, jak i rezerwowego. Nowymi zawodnikami zostali natomiast Adam Ellis, Norbert Kościuch, Jonas Jeppesen oraz w czwartek oficjalnie Wiktor Trofimow.
O angażu tego zawodnika informowaliśmy już w zeszłym tygodniu. Wówczas jednak nie było jednak podpisu pod prekontraktem, lecz i to się zmieniło. Tym samym uzupełnia on formację krajową zespołu. Enea Polonia tegoroczne rozgrywki zakończyli wraz z końcem fazy zasadniczej, ale w kolejnym roku ich plany sięgają zdecydowanie wyżej. Na tę chwilę wydają się bowiem jedynym zespołem, który może zagrozić Grupa Azoty Unii Tarnów w walce o 1. Ligę Żużlową. Dla Trofimowa może to być natomiast ostatnia szansa, by przedłużyć swoją karierę.
Kolejny sezon będzie bowiem dla niego pierwszym, gdy straci parasol ochronny w postaci miana zawodnika U24. O ile pierwszy rok w gronie seniorów nie był w jego wykonaniu najgorszy, to sezon 2022 był już kompletnie nieudany. Z tego powodu też przed tegorocznymi rozgrywkami podpisał jedynie kontrakt warszawski z Platinum Motorem Lublin. Szybko jednak „skorzystał” na kontuzji Luke’a Beckera w Enea Falubazie Zielona Góra.
Jednak i on już w pierwszym biegu brał udział w koszmarnie wyglądającym karambolu, po którym doznał kontuzji. Później Amerykanin doznał kolejnej kontuzji, co dało kolejne biegi Trofimowowi w lipcu. Ostatecznie wystąpił w dziewięciu biegach, w których zdobył zaledwie osiem punktów i bonus. Aż sześć razy natomiast kończył swoje gonitwy na trzecim miejscu. Teraz z pewnosią celuje wyżej, a na najniższy poziom rozgrywkowy wraca po pięciu latach. W sezonie 2018 bronił bowiem barw klubu z Rawicza.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!