Za trzy tygodnie rusza cykl Speedway Grand Prix. W piątkowe południe poznaliśmy pierwsze nominacje do inaugurującej rundy w Goričan.
Tradycyjnie Stadion Milenium będzie otwierał zmagania w ramach Indywidualnych Mistrzostw Świata (SGP). Standardową datą dla tej imprezy jest ostatni tydzień kwietnia i tak też będzie tym razem. Jak dobrze pamiętamy, do obrony tytułu i szansy wywalczenia piątego już złota stanie Bartosz Zmarzlik. Srebro w poprzednim sezonie zawisło na szyi Fredrika Lindgrena, zaś brąz Martin Vaculík.
Skoro pierwsza runda światowego czempionatu już za pasem, to czas poznać ostatnie nominacje, a więc tego, kto pojedzie z „dziką kartą” oraz rezerwowych. Zgodnie z przewidywaniami, bilet od organizatorów w Goričan otrzyma Matej Žagar. Słoweniec z niejednego pieca chleb jadł jeśli o ten cykl. W swoim dorobku 41-latek ma bowiem pięć wygranych, z czego dwa w Polsce – Warszawie oraz Gorzowie.
W poprzednim roku zawodnik był częścią ROW-u Rybnik, z którym zaszedł do finału rozgrywek 1. Ligi Żużlowej. Tam „Rekiny” uległy Falubazowi Zielona Góra, ale sam awans tak daleko można uznać za spory sukces. Žagar w dwudziestu meczach wykręcił średnią 1,74 pkt./bieg, co dało mu 25. miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych na zapleczu Ekstraligi. Po sezonie obie strony rozeszły się, a Matej parafował jedynie umowę warszawską z Motorem Lublin. Na ten moment jedynym jego kontraktem na regularne występy jest ten zawarty z duńskim Grindsted.
Jeśli o rezerwowych na SGP to będą nimi również reprezentant Słowenii Matic Ivačič i Niemiec Marius Hillebrand. Ten pierwszy całkiem niedawno bronił barw kadry w półfinale Drużynowych Mistrzostw Europy. Jako że jego drużyna była wstanie wystawić tylko trzech zawodników, zespół z góry skazany był na tak zwane „pożarcie”. On jednak był wyróżniającą się postacią, wywalczając w sześciu starach 10 punktów, w tym dwukrotnie przekraczając linię mety na pierwszej lokacie.
Jeśli chodzi o Niemca to on na co dzień jest częścią Landshut Devils, występującego w Krajowej Lidze Żużlowej. Tam jednak czeka go rywalizacja o miejsce w składzie, gdyż na pozycji U24 jest również Lukas Baumann. W minionym sezonie miał okazję dziewięciokrotnie zaprezentować się w barwach „Diabłów”. Co prawda średnia jego nie była porywająca, bo wyniosła 0,867 pkt./bieg, ale 24-latek potrafił wygrywać pojedyncze wyścigi z dużo bardziej doświadczonymi rywalami od siebie.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!