Za nami „inauguracja” sezonu w Belgii, gdzie zawodnicy zmierzyli się w międzynarodowym turnieju Masters of Speedway. Bardzo dobry i wyrównany turniej zwyciężył Duńczyk Patrick Bæk. W klasie narodowej z niezwykłej strony pokazał się młodziutki Niek Meijerink, a Holender specjalizujący się w wyścigach na lodzie mógł zmierzyć się na torze z swoim ojcem.
„Inauguracja” jak najbardziej udana
Było to wręcz wymarzone „otwarcie sezonu” w Belgii. Wielu się pewnie zastanawia czemu inauguracja została wzięta w cudzysłów, a spowodowane jest to tym, iż na cały rok w Belgii, podobnie jak w minionym sezonie zostały zaplanowane zaledwie trzy turnieje, przez co ciężko to nazywać prawdziwym otwarciem sezonu. Wracając do niedzielnego turnieju, miejscowe władze nie mogły wymarzyć sobie lepszej pogody. Po trwającej blisko trzy miesięcznej deszczowej aurze, pogoda postanowiła dopomóc speedway’owi w Belgii, dzięki czemu mieliśmy niezwykle słoneczny dzień. Wielu kibiców postanowiło nawet wykorzystać promienie słońca i poopalać się.
Organizatorom imprezy udało się również „skołować” dobrą i wyrównaną stawkę, a co ważne dość międzynarodową, bowiem w głównym turnieju wystartowało piętnastu zawodników reprezentujących, aż sześć krajów. Dopisali również i kibice, którzy licznie zgromadzili się na stadionie w Heusden-Zolder, a w zamian za to dostali niemałe emocje na torze oraz możliwość podziwiania poczynań zawodników w parkingu. Ponad to każdy z kibiców podczas meczu bez problemu mógł podejść do żużlowców i porozmawiać z nimi czy też zrobić sobie pamiątkową fotografię.
Patrick Bæk wygrywa zacięty turniej, pech Linharta
Władzom z klubu Helzold udało się zorganizować naprawdę dobry turniej. Zdecydowana większość zawodników stworzyła dość wyrównane widowisko, dzięki czemu nie raz walka trwała aż do ostatniej prostej. Zawodnicy nie kiedy szli na żyletki, walcząc nawet o jeden punkt, a prawdziwym gipsem zapachniało w drugim półfinale, gdzie z walki na łokcie pechowo wyszedł Patrik Linhart.
Najlepiej z startu wyszedł Renée van Weele, który to wykorzystał i przyciął do krawężnika. Natychmiastowo w jego kroki poszedł Patrik Linhart, który był niezwykle szybki w niedzielnym turnieju. Gdy Czech był już bardzo blisko swojego rywala, pociągnęło jego maszynę sprawiając, iż przeleciał przez tylne koło Holendra. Linharta wyrzuciło na szeroką tym samym ostro podjechał pod Jeffrey’a Sijbesme, który podążał tą ścieżką. Zarówno Patrik jak i Jeffrey utrzymali się na maszynach. Całe te zamieszanie, które wynikło z pociągnięcia Czecha wykorzystał Patrik Bæk, który dość słabo wyszedł spod taśmy, a tym samym znalazł się na drugiej pozycji. Linhart próbował jeszcze doścignąć reprezentanta kraju Hamleta, jednak nieskutecznie, kończąc całą rywalizację na piątej pozycji.
W Finale Bæk nie pozostawił złudzeń rywalom przemykając im po szerokiej. Duńczyk po objęciu prowadzenia wybierał najbardziej korzystne ścieżki, tym samym nie dając żadnych szans na doścignięcie rywalom. Przez całe cztery „kółka” ciekawy bój stoczyli Emil Eis z Maxem Cleggem o drugie miejsce, jednak to Duńczyk poszedł w ślady swojego rodaka, dzięki czemu na pierwszych dwóch miejscach mieliśmy reprezentantów kraju Hamleta.
Dopiero klasę niżej reprezentant gospodarzy, Niek Meijerink ma potencjał
Pomimo, iż zawody odjechane zostały w Belgii to na próżno było szukać reprezentanta tego kraju w głównym turnieju. Ponownie najlepszy aktualnie Belg – Johnny Kinable, wystartował w klasie Nationalen, gdzie po walce o drugą pozycje w finale musiał przełknąć gorycz porażki i pocieszyć się miejscem na najniższym stopniu podium. W turnieju tym wystąpił również młody Holender Niek Meijerink. Polscy kibice mogą go szczególnie kojarzyć z udziału w zeszłorocznym Ekstraliga Camp, które odbyło się w Toruniu. Niek coraz lepiej radzi sobie na torze rywalizując z dużo starszymi od siebie, startując niemal w każdej odmianie speeedway’a!
Tak też było i w Heusden-Zolder, gdzie ponownie stanął na najwyższym stopniu podium, notując na swoim koncie dwa biegowe zwycięstwa w fazie zasadniczej oraz zainkasował zwycięstwo w wielkim finale turnieju Nationalen. Młody Holender mądrze obierał ścieżki i nie bał się walki na łokcie co skutkowało dominacją w pierwszej części zawodów. W drugiej połowie turnieju było widać małe problemy sprzętowe, pomimo których Niek dzielnie walczył na torze. W finale było już perfekcyjnie, gdzie spod taśmy atomowym startem przedarł się na prowadzenie po czym mógł spokojnie obierać upatrzone już wcześniej ścieżki powiększając swoją przewagę nad rywalami.
Ojciec z synem rywalizowali w jednym turnieju
W turnieju Rookies 500cc w obsadzie pojawił się szczególnie znany z wyścigów na lodzie Niek Schaap. Ostatnia pozycja na liście startowej należała jednak do jego ojca Johana, dzięki czemu mogliśmy zobaczyć rywalizujących ich na torze. Lodowy gladiator był w dobrej dyspozycji, dzięki czemu dość szybko uciekał swoim rywalom spod taśmy. Zawalił jedynie swój pierwszy start gdzie musiał uznać wyższość miejscowego reprezentanta Jorisa Theijbersa, jednak w kolejnych już biegach, dzięki dobrym poprawką w sprzęcie był już nie uchwytny.
Na pierwszą rywalizację Nieka z ojcem kibice nie musieli długo czekać, bowiem nastąpiła ona już w drugiej serii. Niestety większej historii w tym pojedynku, jak i w ich kolejnych starciach, nie było. Niek dysponując znacznie lepszym sprzętem oraz doświadczeniem dość szybko przedzierał się na prowadzenie biegu, tym samym kończąc rodzinną rywalizacje na pierwszym łuku. Zarówno jednemu jak i drugiemu udało się dotrzeć do finału. Z ostatecznej gonitwy zwycięsko wyszedł młodszy z klanu, dojeżdżając do mety przed parą Belgów, która stoczyła naprawdę widowiskową rywalizacje o drugą pozycje, a dopiero za ich plecami do mety dojechał Johan.
Wyniki Masters of Speedway w Heusden-Zolder:
1. Patrick Bæk (Dania) (2,3,3,3) 11 + 2. miejsce w półfinale + 1. miejsce w finale
2. Emil Eis (Dania) (3,1,2,3) 9 + 2. miejsce w półfinale + 2. miejsce w finale
3. Max Clegg (Wielka Brytania) (3,3,3,3) 12 + 1. miejsce w półfinale + 3. miejsce w finale
4. Renée van Weele (Holandia) (2,3,1,1) 7 + 1. miejsce w półfinale + 4. miejsce w finale
5. Patrik Linhart (Czechy) (3,2,3,3) 11 + 3. miejsce w półfinale
6. Maxence Rodriguez (Francja) (1,2,1,2) 6 + 3. miejsce w półfinale
7. Jeffrey Sijbesma (Holandia) (3,1,2,D) 6 + 4. miejsce w półfinale
8. Tino Bouin (Francja) (1,3,3,2) 9 + 4. miejsce w półfinale
9. Jan Hlačina (Czechy) (1,1,2,2) 6
10. Nynke Sijbesma (Holandia) (1,1,2,1) 5
11. Lars Zandvliet (Holandia) (2,2,0,0) 4
12. Ruben Guikema (Holandia) (2,D,U,2) 4
13. Terence Paget (Francja) (0,2,1,1) 4
14. Valentin Huguet (Francja) (0,0,0,1) 1
15. Nigel Hummel (Holandia) (0,0,1,0) 1
Nationalen 500cc:
1. Niek Maijerink (Holandia) (3,3,1,2) 9 + 1. miejsce w finale
2. Erik Drayer (Holandia) (2,3,3,3) 11 + 2. miejsce w finale
3. Johnny Kinable (Belgia) (3,3,0,2) 8 + 3. miejsce w finale
4. Audrey Dupuy (Francja) (2,1,3,3) 9 + 4. miejsce w finale
5. Marvyn Katt (Niemcy) (1,2,2,1) 6
6. Antoine Desserprix (Francja) (0,2,2,D) 4
7. Mike van de Noordaa (Holandia) (0,1,0,2) 3
8. Sjors de Jonge (Holandia) (1,1,0,1) 3
9. Bjorn Boersma (Holandia) (0,W,1,0) 1
Rookies 500cc:
1. Niek Schaap (Holandia) (2,3,3,3) 11 + 1. miejsce w finale
2. Joris Theijbers (Belgia) (3,3,3,U) 9 + 2. miejsce w finale
3. Peter Rogiers (Belgia) (3,2,2,1) 8 + 3. miejsce w finale
4. Johan Schaap (Holandia) (2,2,2,2) 8 + 4. miejsce w finale
5. Michael Raangs (Holandia) (1,1,1,2) 5
6. Axel Priegann (Niemcy) (0,W,W,3) 3
125cc:
1. Davey Cazemier (Holandia) (4,4,3,3) 14
2. Tygo Boersma (Holandia) (3,3,4,4) 14
3. Sanne Meijerink (Holandia) (2,2,2,2) 8
4. Fabienne de Jonge (Holandia) (W,1,1,0) 2
5. Luuk Embsen (Holandia) (U,D,0,1) 1
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!