Arged Malesa Ostrów Wielkopolski została ukarana za brak wyszkolenia wymaganej liczby młodzieżowców. Nie milkną echa po tym wydarzeniu, a ostatnio musieli oni wypożyczyć lidera formacji juniorskiej. Jakość młodzieżowców wychodzących spod ręki Mariusza Staszewskiego z pewnością jednak może cieszyć. Każdy bez problemu znajduje zatrudnienie, jeśli nie w macierzystym klubie to zasila inny zespół.
Jakub Poczta (2020: PSŻ Poznań; 2022: Kolejarz Opole; 2024-2025: Stal Rzeszów)
Jakub Poczta licencję „Ż” zdał 25 października 2019 roku, ale na debiut w macierzystym klubie czekać musiał do sezonu 2021. Początki jego kariery nie były usłane różami, zdecydowanie odstawał od reszty równieśników w Ostrowie Wielkopolskim i zasilił on w 2020 roku PSŻ Poznań. W barwach „Skorpionów” wystąpił pięciokrotnie. W siedemnastu biegach w jakich okazję do startu otrzymał nie zachwycił jednak i nie wygrał żadnego swojego biegu, a na popularnej grupie kibiców czarnego sportu największą uwagę do jego nazwiska przykuł fakt, że przegrał on wyścig z Celiną Liebmann. W kolejnych latach jednak zawodnik rozwijał swoje umiejętności, a zamiast szydzić, że „przegrał z kobietą” zaczęto doceniać jego zadziorność i chęć walki o każdy punkt.
W sezonie 2022, gdy Arged Malesa Ostrów Wielkopolski występowała w PGE Ekstralidze zasilił drugoligowego Kolejarza Opole na zasadach „gościa”. Poczta cztery mecze zanotował w barwach OK Bedmet Kolejarza Opole zdobywając średnio 1,143 pkt/bieg. Nadal jednak nie posmakował zwycięstwa w rozgrywkach 2. Ligi (obecnie Krajowej Ligi Żużlowej). W 2023 roku występował ponownie w macierzystym klubie. Na początku sezonu zastępował Sebastiana Szostaka, który w inauguracyjnym meczu w Gdańsku doznał kontuzji. Miał bardzo udane momenty, a tę postawę zauważyli działacze Texom Stali Rzeszów, którzy już w połowie sezonu zgłosili się z pytaniem o transfer wychowanka Ostrovii. Finalizacja rozmów miała miejsce jakiś czas później i Jakub Poczta w latach 2024-2025 reprezentował będzie zespół z Podkarpacia.
Kacper Grzelak (2022, 2024: PSŻ Poznań; 2023: Motor Lublin)
Kacper Grzelak to kolejny wychowanek Arged Malesy Ostrów, który w rozjazdach spędził ostatnie trzy sezony. Lata 2020-2021 jeżdżąc w macierzystym klubie zwrócił na siebie uwagę zespołu z Poznania, który wzmocnił w sezonie 2022 podpisując z nim kontrakt jako gość. Regularne starty w Ostrovii i konkurencja w postaci Damiana Ratajczaka sprawiła jednak, że zawodnik w Poznaniu wystąpił tylko dwukrotnie. W ośmiu biegach raz dojechał na pierwszym miejscu, a drugoligowe rozgrywki zakończył ze średnią 1,125 pkt/bieg.
W 2023 roku został wraz z Platinum Motorem Lublin Drużynowym Mistrzem Polski. Kacper Grzelak zaczynał sezon jako podstawowy junior „Koziołków”, lecz z czasem stracił miejsce w składzie na rzecz Bartosza Bańbora. Mimo wszystko starty u boku Bartosza Zmarzlika i całej plejady gwiazd zdają się być najlepszą szkołą jazdy, jaką można sobie wyobrazić. Sezon 2023 zakończył ze średnią 0,674 pkt/bieg, a także udało mu się wygrać swój pierwszy w karierze wyścig w najlepszej żużlowej ligi świata. W 2024 roku ponownie zasilił poznański klub i ma stanowić o sile formacji juniorskiej tej drużyny pomagając w walce o utrzymanie w Speedway 2. Ekstralidze.
Jakub Krawczyk (2022: Kolejarz Opole, 2024: Sparta Wrocław)
Jakub Krawczyk od kilku już sezonów był podstawowym juniorem Arged Malesy Ostrów Wielkopolski. W sezonie 2022 jednak łączył starty w zespole Mariusza Staszewskiego ze startami w Opolu, o ile zdrowie mu na to pozwalało i Kolejarz nie jechał w tym samym dniu co ostrowianie. Wystąpił w ośmiu meczach opolskiej drużyny zdobywając średnio 1,333 pkt/bieg.
Swoją markę budował od sezonu 2021, gdy fantastyczna końcówka sezonu m.in. w jego wykonaniu dała Ostrovii awans do elity. W 2022 roku z pewnością oczekiwano od niego więcej, choć sezon w najlepszej żużlowej lidze świata zakończył z tytułem rajdera meczu oraz kolejki. Powrót na zaplecze był dla niego udany, choć sezon zaczął od wyniku 3+1 w Gdańsku.
Wiele zapowiadało, że w sezonie 2024 będzie walczyć o miano najlepszego młodzieżowca w Speedway 2. Ekstralidze. Podpisał nawet kontrakt z ostrowskim klubem, lecz ostatecznie obejrzymy go w barwach Betard Sparty Wrocław. Jak tłumaczy zarząd – to decyzja spowodowana karą szkoleniową, którą otrzymał ostrowski klub. 340 tysięcy to koszty, które ponieśli w związku z tą sytuacją.
Filip Seniuk (2024: Sparta Wrocław)
W barwach Betard Sparty Wrocław wystąpi także inny wychowanek Ostrovii – Filip Seniuk. Dla juniora będzie to dopiero pierwsza okazja do startów w rozgrywkach ligowych, a zainteresowanie jego osoby startami we Wrocławiu to także duża zasługa tego, że właśnie stamtąd wywodzi się żużlowiec. Arged Malesę Ostrów Wielkopolski reprezentował w młodzieżowych zawodach. Po sezonie 2024 może już całkowicie opuścić ostrowski zespół, gdyż wrocławianie mają możliwość pierwokupu, gdy obie strony będą zainteresowane dalszą współpracą.
Sprawdzona marka rusza na podbój Wrocławia
Jak widać zatem PSŻ Poznań od samego początku korzystał ze szkoleniowych umiejętności Mariusza Staszewskiego – najpierw, a efekty fachowej ręki trenera doceniła także Betard Sparta Wrocław, która na przyszłoroczne rozgrywki ma dwóch zawodników wypożyczonych z Ostrowa Wielkopolskiego – Filipa Seniuka i Jakuba Krawczyka, który ma stanowić o sile formacji jako juniorski lider wicemistrzów Polski. Aż czterech z siedmiu wychowanków Ostrovii obecnie będzie ścigać się w innych klubach, zaś Arged Malesa Ostrów będzie korzystać z usług braci Sebastiana i Gracjana Szostaka oraz Tobiasza Potasznika. Sebastian jest już sprawdzoną marką na polskich torach, zaś dwóch kolejnych będzie w lidze debiutować, jednak obaj mają opinię utalentowanych, którzy pod okiem Mariusza Staszewskiego mogą się bardzo dobrze rozwinąć.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!