Jednymi z ostatnich zawodów w tegorocznym sezonie były MPPK w klasie 85-140cc. W przekroju całego sezonu ekipa z Rybnika może pochwalić się wieloma sukcesami. W swoich szeregach mają także najskuteczniejszego zawodnika.
Jeśli chodzi o sezon, to niemal w całości odbył się pod dyktando zawodników MKMŻ Rybek Rybnik. Zdobyli wiele sukcesów, nie tylko broniąc barw klubu, ale także dla Ostrovii i Włókniarza, gdzie byli wypożyczeni na rozgrywki organizowane przez Speedway Ekstraligę. Jedynie Indywidualny Puchar Polski nie padł ich łupem, gdzie najlepszy okazał się Mieszko Mudło. To właśnie też zawodnik BTŻ Polonii zgarnął w tym sezonie tytuł Mistrza Europy, gdzie wyprzedził Krzysztofa Harendarczyka i Jakuba Plutowskiego.
Walka była zacięta
Przez długi czas Mudło był też najskuteczniejszy z wszystkich zawodników w sezonie. Ostatecznie jednak w tej klasyfikacji wyprzedził go Franciszek Szczyrba. Wystąpił on w 124 biegach*, w których zdobył 324 punkty i dwadzieścia bonusów, a wynikiem tego jest średnia na poziomie 2.774 punktu na bieg. Co ciekawe, ani razu nie przekroczył linii mety na ostatnim miejscu. Dwukrotnie został wykluczony przez sędziego, zaś raz zaliczył defektu maszyny. Był to dopiero jego drugi sezon, lecz pokazał, że drzemie w nim materiał na solidnego zawodnika. Na to jednak może wpłynąć wiele czynników.
To samo można powiedzieć o pozostałych w tym zestawieniu. Mieszko Mudło podobnie, jak i Szczyrba oprócz świetnych wyjść spod taśmy może pochwalić się niezwykłym zębem na torze. Niejednokrotnie pokazywał niesamowite akcje, którymi nie powstydziliby się najlepsi zawodnicy na świecie. Wychowanek Jacka Woźniaka jest też niesamowicie skuteczny. Zwyciężył bowiem w aż 77% biegach, w których brał udział. Jest to równocześnie najwyższy wynik spośród wszystkich zawodników. Ponadto był też blisko, by zwyciężyć jeśli chodzi o liczbę „trójek”, ostatecznie jednak wystąpił w zdecydowanie mniejszej ilości wyścigów niż Jakub Plutowski, a przegrał o zaledwie pięć zwycięstw.
Podium średnich uzupełnia natomiast Krzysztof Harendarczyk. To najwyżej sklasyfikowany zawodnik, dla którego był to ostatni sezon na małych owalach. Wraz z początkiem kolejnego roku zobaczymy go bowiem już na motocyklach 250cc. W nim jednak pozdobywał trochę pucharów, a najlepszym zwieńczeniem dotychczasowych startów był brakujący tytuł Indywidualnego Mistrza Polski. Co ciekawe, w żadnej z poszczególnych rund nie wygrał, lecz to na jego szyi zawisł złoty medal. Ponadto wraz z Rybkami zdominował sezon, a w zestawieniu ze Szczyrbą byli najlepsi podczas MPPK.
Kolejni także skuteczni
Pierwszą piątkę uzupełniają Jakub Plutowski i Wiktor Klecha. Zawodnik Włókniarza zdominował Indywidualny Puchar Ekstraligi, gdzie zwyciężył w ponad połowie rund. Co ciekawe wystąpił on w we wszystkich zawodach w sezonie*, w których tylko mógł. Wobec tego na swoim koncie miał 161 biegów, co jest najwyższym wynikiem. Niewiele mniej mieli natomiast Michał Głębocki (151), Bartosz Byszewski (145). Plutowski był też drugim najskuteczniejszym zawodnikiem jeśli chodzi o Drużynowy Puchar Ekstraligi. Tam wyższą średnią wykręcił jedynie Szczyrba.
Dopiero w piątej rundzie Drużynowych Mistrzostw Polski pierwsze punkty w tych rozgrywkach stracił natomiast Wiktor Klecha. Zaliczył on niezwykle udaną końcówkę sezonu, co pozwoliło mu także przesunąć się w klasyfikacji średnich. Ostatecznie punktował na poziomie 2.221 punktu na bieg i wyprzedził Piotra Reszkę. To właśnie go też można nazwać najbardziej koleżeńskim zawodnikiem, gdyż zdobył najwięcej bonusów ze wszystkich zawodników. Miejsca od siódmego do dziesiątego natomiast zajęli Bartosz Byszewski, Oskar Funtowicz, Dawid Oscenda i Hubert Frejter.
We wszystkich zawodach wzięło udział łącznie 49 zawodników, z czternastu klubów. Do tego grona musimy jednak jeszcze doliczyć czwórkę reprezentantów Ukrainy, która brała udział w Drużynowych Mistrzostwach Polski. Największym gronem mogą pochwalić się MKMŻ Rybki Rybnik (9), lecz na szczególną uwagę zasługują ośrodki z Leszna, Grudziądza i Ostrowa Wielkopolskiego, którzy zadebiutowali w rozgrywkach mini żużlowych. Ponadto do zmagań wróciła natomiast ekipa z Zielonej Góry.
Zawodnicy z najwyższą średnią w sezonie*:
1. Franciszek Szczyrba (MKMŻ Rybki Rybnik) – 2.774 [pkt/bieg]
2. Mieszko Mudło (BTŻ Polonia Bydgoszcz) – 2.656
3. Krzysztof Harendarczyk (MKMŻ Rybki Rybnik) – 2.500
4. Jakub Plutowski (Włókniarz Częstochowa) – 2.385
5. Wiktor Klecha (MKMŻ Rybki Rybnik) – 2.221
6. Piotr Reszka (MKMŻ Rybki Rybnik) – 2.088
7. Bartosz Byszewski (KS Toruń) – 2.062
8. Oskar Funtowicz (BTŻ Polonia Bydgoszcz) – 2.019
9. Dawid Oscenda (Unia Leszno) – 1.910
10. Hubert Frejter (KS Toruń) – 1.904
* pod uwagę zostały wzięte zawody IPP, DMP, IPE, DPE, IMP oraz MPPK
inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!