To niecodziennych informacji doszła telewizja TV2. Zgodnie z informacjami podawanymi przez duńską stację, Nicki Pedersen zrezygnował ze startów w reprezentacji swojego kraju.
O tym, że Nicki Pedersen jest osobą "trudną w kontaktach" wiadomo nie od dzisiaj. Kibice mogą być jednak zaskoczeni, że wielokrotny mistrz świata postanowił nawet odpuścić ściganie się w reprezentacji swojego kraju.
Co ciekawe, nie stało się to z jego własnej inicjatywy. Zgodnie z informacjami podawanymi przez Jorgena Bitscha, osoby decydujące o reprezentacji postanowiły omówić kilka kwestii z m.in. zawodnikami, co doprowadziło do swoistego "usunięcia" "Powera" z kadry narodowej, która już niedługo rozpocznie zgrupowanie w Chorwacji.
Jak się okazuje, wszystko ma związek z relacjami pomiędzy Pedersenem, a Leonem Madsenem i Hansem Nielsenem. To właśnie konflikt pomiędzy zawodnikiem Falubazu Zielona Góra, a kolegą z kadry i jej szkoleniowcem doprowadził do tego, że nie było najmniejszych szans na kontynuowanie współpracy.
Nieoficjalnie mówi się, że Nicki Pedersen nie szczędził ostatnio cierpkich słów w kierunku dwóch wyżej wymienionych osób. Problemem miały być zarówno wybory Nielsena, jak i sama osoba Madsena, który przez ostatnie lata… był pomijany podczas selekcji zawodników na najważniejsze imprezy.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!