Drugi rok z rzędu to młodzieżowcy Motoru Lublin okazali się najlepsi w rywalizacji parowej. Oprócz gospodarzy środowego turnieju na podium stanęli częstochowianie i ostrowianie.
Choć zawody w Lublinie w pierwszej części przebiegały dość sprawnie to druga sprawiała coraz więcej problemów młodzieżowcom. Pierwszym z przerwań był bieg siódmy. Wówczas w pierwszej odsłonie wrocławianie zwyciężyli podwójnie, lecz sędzia Andrzej Kraskiewicz dopatrzył się faktu, że taśma poszła nierówno. W powtórce z kolei Jakub Krawczyk zdołał się dopasować na tyle, że zwyciężył. Później jednak było coraz gorzej przez rwący się tor w Lublinie. Od trzynastego wyścigu naliczyć można było aż pięć upadków, choć niebezpiecznych sytuacji było o wiele więcej. Ponadto juniorzy mieli coraz większe kłopoty z płynnym przejechaniem czterech okrążeń.
Bieg dziewiąty był zapowiadany jako starcie dwóch ekip, które miały walczyć między sobą o złoty medal. W nim podobnie jak przed rokiem okazali się zawodnicy Motoru Lublin, choć po starcie wydawało się, że zakończy się remisem. Później jednak będący w gazie po ostatnim spotkaniu ligowym Wiktor Lampart uporał się z Jakubem Miśkowiakiem. To jednak był zwiastun, że obie ekipy zaczną gubić punkty.
Motor choć dalej wygrywał swoje biegi to przestał to robić w sposób podwójny. Zgoła gorzej za to wyglądała sytuacja u zawodników Włókniarza. Biało-zieloni wykluczeniem Miśkowiaka za stworzenie niebezpiecznej sytuacji w biegu 14 skomplikowali sobie na tyle sytuację, że przestali być w przejściowej klasyfikacji na podium. W walkę o medale za to włączyli się ostrowianie i wrocławianie. To właśnie oni ex-aequo zajmowali drugie miejsce po 15 zakończonych biegach.
Później częstochowianie zdołali wrócić do gry o najwyższe laury dzięki podwójnej wygranej z zawodnikami GKM-u Grudziądz. Dodatkowo kolejne wyścigi ułożyły się w taki sposób, że byli niemal pewni srebrnego medalu. Ich biegowy remis w ostatnim starcie sprawił także, że na najgorszym dla sportowców zawody zakończyli zawodnicy WTS Sparty Wrocław.
Motor Lublin wygrywając MPPK oraz MMPPK zapisał się na kartach historii. Zespół „Koziołków” jest bowiem pierwszym zespołem, któremu udało się tego dokonać w długiej historii czarnego sportu w Polsce.
Wyniki finału MMPPK w Lublinie:
I. Motor Lublin: 27
3. Mateusz Cierniak (3,3,1,3,3,3) 16
4. Wiktor Lampart (2*,2*,3,1,1,2*) 11+3
16. Jan Rachubik NS
II. Włókniarz Częstochowa: 22
7. Jakub Miśkowiak (3,3,2,W,3,3) 14
8. Mateusz Świdnicki (2*,2*,0,2,2*,0) 8+3
18. Franciszek Karczewski NS
III. Arged Malesa Ostrów Wielkopolski: 20
11. Jakub Krawczyk (2*,3,2,3,D,1*) 11+2
12. Sebastian Szostak (3,W,0,-,-,-) 3
20. Jakub Poczta (2*,2,2) 6+1
IV. WTS Sparta Wrocław: 19
13. Bartłomiej Kowalski (3,2,3,3,3,1) 15
14. Michał Curzytek (1,1,2*,U,D,D) 4+1
21. Kacper Andrzejewski NS
V. Maszewski GKM Grudziądz: 17
1. Kacper Łobodziński (0,0,2*,1,1,1) 5+1
2. Kacper Pludra (1,2,3,3,3,W) 12
15. Seweryn Orgacki NS
VI. Fogo Unia Leszno: 12
9. Damian Ratajczak (1,1,D,2,2,2*) 8+1
10. Hubert Jabłoński (0,0,-,0,0,-) 0
19. Antoni Mencel (1,3) 4
VII. Abramczyk Polonia Bydgoszcz: 8
5. Przemysław Konieczny (0,1,0,1,1,1) 4
6. Bartosz Głogowski (1,0,1,W,2,W) 4
Bieg po biegu:
1. Cierniak, Lampart, Pludra, Łobodziński
2. Miśkowiak, Świdnicki, Głogowski, Konieczny
3. Szostak, Krawczyk, Ratajczak, Jabłoński
4. Kowalski, Pludra, Curzytek, Łobodziński
5. Cierniak, Lampart, Konieczny, Głogowski
6. Miśkowiak, Świdnicki, Ratajczak, Jabłoński
7. Krawczyk, Kowalski, Curzytek, Szostak (W)
8. Pludra, Łobodziński, Głogowski, Konieczny
9. Lampart, Miśkowiak, Cierniak, Świdnicki
10. Kowalski, Curzytek, Mencel, Ratajczak (D)
11. Pludra, Krawczyk, Łobodziński, Szostak
12. Cierniak, Ratajczak, Lampart, Jabłoński
13. Krawczyk, Poczta, Konieczny, Głogowski (W)
14. Kowalski, Świdnicki, Miśkowiak (W), Curzytek (U)
15. Pludra, Ratajczak, Łobodziński, Jabłoński
16. Cierniak, Poczta, Lampart, Krawczyk (D)
17. Kowalski, Głogowski, Konieczny, Curzytek (D)
18. Miśkowiak, Świdnicki, Łobodziński, Pludra (W)
19. Cierniak, Lampart, Kowalski, Curzytek (D)
20. Mencel, Ratajczak, Konieczny, Głogowski (W)
21. Miśkowiak, Poczta, Krawczyk, Świdnicki
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!