Jakub Miśkowiak nie pojedzie podczas sobotniej rundy Speedway Grand Prix w Målilli. Jego miejsce zajmie Mads Hansen. Powodem decyzji Polaka jest rzekomy uraz dłoni.
Jakub Miśkowiak, zgodnie z kolejnością zawodników rezerwowych, powinien zastąpić Mikkela Michelsena podczas najbliższej rundy Speedway Grand Prix. Doświadczony Duńczyk zrezygnował z udziału. Powodem takiej decyzji jest ciągnące się złamanie kostki. – Walczę z urazem od wypadku w Toruniu. Mam potwierdzenie, że jest spore złamanie. Świadomy kontuzji byłem od piątku. Ból nasila się z każdym dniem, więc jestem zmuszony odwołać swój występ. Zrobię wszystko, aby wrócić do pełni sił podczas drugiego finałowego meczu w Lublinie – przekazał Duńczyk za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Andrzej Lebiediew na stałe zastąpił Andersa Thomsena, a z uwagi na wykluczenie rosyjskich zawodników, Jack Holder oraz Daniel Bewley są stałymi zawodnikami od początku cyklu. Kolejność rezerwowych wskazywała na to, że Jakub Miśkowiak zadebiutuje w cyklu SGP jako pełnoprawny zawodnik, a nie rezerwowy.
Miśkowiak nie pojedzie w szwedzkiej rundzie Grand Prix. Taką informacje przekazała główna strona organizatora, czyli fimspeedway.com. – Z uwagi na to, że Andrzej Lebiediew zastępuje Andersa Thomsena, a Jakub Miśkowiak nie jest dostępny przez uraz dłoni, szansę otrzyma Mads Hansen – czytamy.
22-letni Duńczyk był głównym rywalem Miśkowiaka w walce o zeszłoroczne IMŚJ. Obecnie startuje on dla Trans MF Landshut Devils, Sønderjylland Elite Speedway (Dania) oraz Västervik Speedway (Szwecja). Målilla ugości nadchodzącą, przedostatnią, rundę Speedway Grand Prix. Początek zmagań w sobotę, 17 września, o godz. 19. Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!