⨉
⨉
  • O serwisie
  • Współpraca i reklama
  • Autorzy
  • Kontakt
  • Regulamin serwisu
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Zaloguj się
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
  • Reprezentacja
  • Juniorzy
  • PGE Ekstraliga
    • Składy
    • Terminarz/Wyniki
    • Statystyki
  • Ekstraliga U24
    • Składy
    • Terminarz/Wyniki
    • Statystyki
  • 1. LIGA
    • Składy
    • Terminarz/Wyniki
    • Statystyki
  • 2. Liga
    • Składy
    • Terminarz/Wyniki
    • Statystyki
  • SGP / DPŚ / SoN
    • Terminarz/Wyniki SGP
    • Terminarz/Wyniki SoN
  • SGP 2
  • SEC
    • Terminarz/Wyniki SEC/
  • Inne kraje
    • Anglia
    • Szwecja
    • Dania
    • Rosja
    • Czechy
    • Niemcy
    • Francja
    • Australia
    • Inne
  • Pozostałe turnieje
  • Mini żużel/250cc
  • Inne odmiany żużla
  • Speedrower
  • Detektor krytyka
  • Typer
  • Relacje live
  • Zaloguj się
Zakończona
 Logo 1. runda Ligue Nationale de Speedway w Morizès
26.02.2023 14:30
Zakończona
 Logo Indywidualne Mistrzostwa Świata Gladiatorów w Inzell - Finał 1
18.03.2023 17:00
Zakończona
 Logo Indywidualne Mistrzostwa Świata Gladiatorów w Inzell - Finał 2
19.03.2023 14:00
Zakończona
 Logo 2. runda Ligue Nationale de Speedway w Marmande
19.03.2023 15:00
michal-kastrau-wywiad
michal-kastrau-wywiad
Strona główna » NEWSY » Michał Kastrau: Mając rodzinę, sport amatorski nie może stać ponad nią. Srebro dedykuję Tacie (wywiad)

Sport żużlowy. Michał Kastrau: Mając rodzinę, sport amatorski nie może stać ponad nią. Srebro dedykuję Tacie (wywiad)

  • Speedrower
19 sierpnia 2019 Ten artykuł przeczytasz w 14 minut

Konrad Cinkowski

Michał Kastrau: Mając rodzinę, sport amatorski nie może stać ponad nią. Srebro dedykuję Tacie (wywiad)

Jednym z uczestników zakończonych przed tygodniem Mistrzostw Świata w speedrowerze był Michał Kastrau. Były zawodnik bydgoskiego klubu wrócił na tor w świetnym stylu, bowiem zdobył srebro IMŚ Weteranów.

Konrad Cinkowski (speedwaynews.pl): – Pana przygoda ze speedrowerem rozpoczynała się ponad dwadzieścia lat temu w lidze bydgoskiej, gdzie bronił pan barw drużyny Tuptuś SP 30 Szwederowo. Pamięta pan w ogóle skąd pomysł na to, by uprawiać właśnie ten sport?
Michał Kastrau (reprezentant Polski w kategorii Weteran): – Tak sobie próbuję przypomnieć kiedy to się zaczęło, ale jest ciężko tak daleko sięgnąć pamięcią. To było jakoś w 1991/92. Na pewno byłem jeszcze w podstawówce (uśmiech), kiedy ścigaliśmy się wokół piaskownicy z „przeciwnikami” z osiedla obok, a jako, że oni pierwsi zarezerwowali Polonię Bydgoszczy my byliśmy Spartą Wrocław (śmiech). Ścigałem się wówczas jako Dariusz Śledź. Później, bodajże po pokazowym turnieju na Zawiszy Bydgoszcz, który odbył się w 1994 roku Pan Waldemar Kowalkowski utworzył bydgoską ligę do której oczywiście się zgłosiliśmy, pod właśnie tą nazwą było w niej bodajże 12 zespołów, a na mecze potrafiliśmy jechać na naszych rowerach po 15-20 kilometrów na drugi koniec Bydgoszczy, bowiem nikt nie chciał płacić normalnego biletu w autobusie miejskim za rower. A speedrower wybrałem, ponieważ rodzice zabronili mi się zapisać do szkółki żużlowej – w latach młodzieńczych miałem aż cztery razy złamaną rękę, a ten sport był namiastką speedwaya. Tak na marginesie, jako ciekawostkę mogę dodać, że przez całą karierę speedrowerowca nie złamałem żadnej kości, a czasem bandy trzeszczały.

– Na brak sukcesów narzekać Pan nie może, a dotychczas chyba najcenniejszymi były medale zdobyte w Mistrzostwach Europy Drużyn Klubowych (srebro 2001, brąz 2008) czy też srebro Drużynowych Mistrzostw Polski (2006). Jak pan wspomina te lata, gdy regularnie ścigał się w lewo?
– Fantastycznie, a jakżeby inaczej! Wyjazdy w niedzielę rano np. do Rybnika, w drodze powrotnej nauka na sprawdzian w liceum, spędzanie czasu z przyjaciółmi, żadnych smartfonów, rozmowy o meczu, o każdej udanej mijance i atomowym starcie z czwartego pola. Do tego słuchanie relacji z kolejki żużlowej w radiu i powrót do domu ok. 23, a rano do szkoły. W tygodniu dwa treningi i kolejne zawody w weekend. Wszystko z pasji i zabawy, którą dawał nam ten sport.

– Przygotowując się do tego wywiadu wyśledziłem, że w 2012 roku jeszcze oglądaliśmy pana w rozgrywkach okręgowych. Później słuch nieco zaginął. Z czego wynikała ta kilkuletnia przerwa?
– Wiem, że jeszcze w 2009 kiedy to na koniec rozgrywek zajęliśmy ostanie miejsce w lidze, a cały sezon mieliśmy problemy ze skompletowaniem składu na mecz, starałem się pomóc drużynie jak mogłem, często będąc kierowcą, trenerem, opiekunem juniorów i zawodnikiem w jednej osobie. Rok 2010 wyglądał podobnie więc nie miało to już trochę racji bytu. Wcześniej po rozpoczęciu stałej pracy brakowało czasu i samozaparcia do trenowania tym bardziej, że nie mieliśmy ekipy na skład ligowy więc i chęci nie było aby jeździć po Polsce i dostawać manto od wszystkich, a i kolana odmówiły posłuszeństwa po 15 latach jazdy w lewą stronę, więc postanowiłem, że odpuszczę. Później rozpoczęliśmy z narzeczoną budowę domu, w 2011 stanąłem na ślubnym kobiercu z Madzią i coraz trudniej było powrócić do ścigania tym bardziej, że na horyzoncie nie było widać zawodników, którzy mogliby utworzyć w Bydgoszczy na nowo skład na ligową batalię.

– Skąd pomysł, by wrócić do sportu i czy występ w IMŚ Weteranów to jednorazowy powrót do speedrowera czy też planuje pan jakieś starty, choćby na szczeblu pierwszoligowym?
– Pomysł zrodził się jakieś półtora roku temu, gdy okazało się, że akurat Mistrzostwa Świata zbiegną się z datą moich czterdziestych urodzin. Na dodatek były słuchy, że może nawet w Toruniu lub Żołędowie, więc tak za miedzą jak to się mówi. Po cichu zacząłem snuć plany o występie w tej imprezie. Czy to jednorazowy powrót, nie wiem tego, ale na pewno wrócę w 2029 roku, aby powalczyć o tytuł w Grand Veterans (śmiech). Czy coś więcej? Czas pokaże.

– W Pucharze Federacji wykręcił pan trzynaście oczek, zaś w finale IMŚ Weteranów osiemnaście, co dało drugie miejsce. Domyślam się, że lepszego powrotu na tor do ścigania nie mógł pan sobie wymarzyć?
– Początkowo miałem jechać tylko w półfinale w Lesznie i ewentualnie w finale, gdybym się tam dostał jakimś cudem. Nasz półfinał miał bardzo mocną obsadę – całą kadrę Polski Weteranów oraz wyjadaczy z Wielkiej Brytanii jak Norman czy Patrick. Liczyłem po cichu, że i ja znajdę się w ósemce finałowej, tym bardziej, że dwa dni wcześniej wystąpiłem w Toruniu w test meczu z Resztą Świata i tragedii nie było. Występ w Toruniu był dla mnie pierwszym po ok. dziesięciu latach bez ścigania w lewo i to w takiej stawce uczestników. W miarę szybko się jednak odnalazłem w tym na nowo i myślę, że dodało mi to trochę pewności przed półfinałem, który zakończyłem z 16 punktami w tym z trzema biegowymi zwycięstwami.

– Przed wywiadem rozmawiałem nieco z Maciejem Laskowskim, który przyznał, że zbyt wielu treningów przed mistrzostwami pan nie odbył, a druga sprawa, że rower był daleki od stanu idealnego. Co więc zadecydowało o tak dobrej postawie, szczególnie w finale IMŚW?
– Szczerze mówiąc to plany były inne. Chciałem się przygotować do tych zawodów, chociaż trochę, aby nie mieć potem do siebie pretensji, że nic nie zrobiłem, więc czego mogłem oczekiwać. Niestety, życie nieco zweryfikowało te plany, gdyż w lutym ubiegłego roku miałem przez miesiąc czasu nogę w gipsie i praktycznie do końca roku wracałem do pełnej sprawności, a potem nie udawało się pogodzić wszystkiego. Tym bardziej, że mając rodzinę, sport amatorski nie może stać ponad nią, więc najpierw rodzina, a później przyjemności. Jesteśmy szczęśliwymi rodzicami dwójki chłopaków – prawie dwulatka i siedmiomiesięcznego maluszka, to praktycznie o godzinie 21 nie miałem już motywacji, aby iść potrenować przed zawodami, które miały być dla mnie przygodą i możliwością spotkania się z byłymi kumplami z zespołu: „Matim”, „Łukim” czy Steve Harrisem.

Rower faktycznie, mówią, że prehistoria i że nikt nie jeździ już na takim przełożeniu – 32/18, ale dzięki bratu i jego kolegom udało się odkurzyć sprzęt i nic nie zmieniając zacząłem kręcić kółka, a pierwszy raz na rower wsiadłem na treningu u Arka (Słysza) w Żołędowie. Było to jakieś dwa dni przed rozpoczęciem Mistrzostw Świata. Aż wstyd się przyznać, ale z perspektywy czasu to chyba na dobre mi to wyszło.

– Dlaczego?
– Nie wywierałem na sobie żadnej presji, że coś muszę, bo po prostu nie przygotowałem się do tych mistrzostw, więc jechałem się bawić i zobaczyć, co z tego wyjdzie. Zawsze słynąłem z dobrej reakcji startowej, a mówiłem sobie, że na dystansie to oni będą musieli mnie wyprzedzić, a nie, że ja ich. Miałem również korzystny układ biegów i najgroźniejszych rywali, którzy według mnie mieli liczyć się w walce o podium po swojej prawej, zewnętrznej stronie. Nic tylko to wykorzystać i czekać na rozwój sytuacji. Dodatkowo swój pierwszy bieg wygrałem i to z czwartego pola. Dało mi to mega dużego i pozytywnego kopa, że ten dzień mógł być naprawdę dobrym dniem.

– Żałuje pan, że bydgoskiego klubu nie ma na ligowej mapie kraju, a w samej Bydgoszczy już sporadycznie rozgrywa się jakiekolwiek zawody? 
– Nie żałuję, bo niby czego. Ja swoje wspomnienia mam z pasji, którą dzieliłem z chłopakami z teamu i może będzie okrutne to, co teraz powiem, ale czasy się zmieniają i młodzi chłopcy mają inne zainteresowania. Dodatkowo żużel w Bydgoszczy podupadł i skąd mają brać motywację, aby być Tomkiem Gollobem na rowerze? Ten sport tak naprawdę po dziesięciu latach mojej absencji nic się nie zmienił w mojej opinii. Nic, kompletnie.

– W sumie nie sposób się nie zgodzić…
– Nadal jest to amatorski sport, który może organizacyjnie jest na wyższym szczeblu, ale niestety to raczej opcja do wydawania pieniędzy, niż do ich pozyskiwania, więc zawsze będzie pasją, zabawą i formą spędzania czasu ze znajomymi. Nigdy nie będzie sportem profesjonalnym, bo jest zbyt niszową dyscypliną, aby jakiś prywatny sponsor chciał inwestować w niego duże pieniądze.

– Chciałby pan coś dodać na koniec, tak od siebie?
– Chciałbym podziękować żonie, że jest i była ze mną, dopingowała mnie oraz zajmowała się dwójką naszych synów podczas sobotnich i niedzielnych zawodów, a także za to, że robi to każdego dnia od prawie dwóch lat. Madziu, dziękuję! Podziękowania także dla brata oraz „Mario”, że ogarnęli ten prehistoryczny rower, dla „Bubu” za czwartkowy półfinał i wiarę, że dam radę oraz „Kouczuniowi” za doping i „Szefowej” czyli mamie (uśmiech). Tytuł wicemistrza świata chciałbym zadedykować swojemu Tacie, który byłby na pewno dumny, gdyby mógłby być na trybunach i dopingować mnie, jak zawsze to robił.

źródło: inf. własna

Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News

Obserwuj nas!
  • Tagi
  • BTS "S" Bydgoszcz
  • Michał Kastrau
  • Mistrzostwa Świata w speedrowerze

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Znamy obsadę CS Superligi oraz organizatorów imprez!

Żużel - Znamy obsadę CS Superligi oraz organizatorów imprez!

Bartosz Fryckowski

  • Speedrower
27 stycznia 2021

Do końca niedzieli, 24 stycznia, trwał proces zgłaszania drużyn do CS Superligi, Młodej CS Superligi oraz Drużynowych Mistrzostw Polski Żaków. Oprócz tego kluby mogły wyrażać chęć organizacji imprez. Zapowiada się ciekawy sezon.

Arkadiusz Słysz: Nie ma mowy o niedosycie (wywiad)

Żużel: Arkadiusz Słysz: Nie ma mowy o niedosycie (wywiad)

Bartosz Fryckowski

  • Speedrower
16 listopada 2020

ULKS Mustang Żołędowo może być wzorem dla innych klubów w sferze szkolenia. Młodzi zawodnicy spod Bydgoszczy praktycznie stają na podium w każdej kategorii. Skąd biorą się te sukcesy?

Są nagrania z kradzieży na bydgoskiej wystawie żużlowej. Rozpoznajesz tych ludzi? (wideo)

Żużel. Są nagrania z kradzieży na bydgoskiej wystawie żużlowej. Rozpoznajesz tych ludzi? (wideo)

Michał Rogoziński

  • 1 liga żużlowa
30 lipca 2020

Komenda Wojewódzka Policji w Bydgoszczy prosi o wsparcie. Kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia prowadzą postępowanie w sprawie kradzieży szarfy za drużynowe wicemistrzostwo Polski na żużlu z 1953 roku.

Jakub Sawiński: Byłoby fantastycznie, gdyby „zamrozili” roczniki (wywiad)

Żużel. Jakub Sawiński: Byłoby fantastycznie, gdyby „zamrozili” roczniki (wywiad)

Bartosz Fryckowski

  • Speedrower
4 maja 2020

Działacze TSŻ-u Toruń postanowili dwa lata temu postawić na szkolenie. Po tym czasie efekty są bardziej niż zadowalające, bowiem młode pokolenie toruńskich speedrowerzystów rokuje na wielkie sukcesy. W rozmowie z naszym portalem jeden z nich – Jakub Sawiński, opowiedział m.in. o swoich początkach, celach na przyszłość i licznych pasjach.

Czekają z „rysowaniem” kalendarza i liczą się z możliwością wycofania drużyn z CS Superligi

Żużel - Czekają z „rysowaniem” kalendarza i liczą się z możliwością wycofania drużyn z CS Superligi

Konrad Cinkowski

  • Speedrower
22 kwietnia 2020

Nie tylko żużlowcy czekają na wznowienie (czy też właściwsze byłoby określenie – rozpoczęcie) sezonu. W podobnej sytuacji są speedrowerzyści, którzy nie wiedzą, kiedy wrócą na tory.

Bartosz Fryckowski: Speedrower jest dyscypliną mocno niedocenianą

Żużel - Bartosz Fryckowski: Speedrower jest dyscypliną mocno niedocenianą

Konrad Cinkowski

  • Speedrower
18 kwietnia 2020

Koronawirus storpedował ambitne plany nowego tworu – CS Superligi. W chwili obecnej rozgrywki te, jak i każde inne w Polsce oraz Wielkiej Brytanii i Japonii zostały zawieszone.

Wiemy, kiedy zapadną decyzje dot. mistrzostw świata

Żużel. Wiemy, kiedy zapadną decyzje dot. mistrzostw świata

Konrad Cinkowski

  • Speedrower
29 marca 2020

Na przełomie listopada i grudnia w Australii mają odbyć się tegoroczne mistrzostwa świata. Mają, ponieważ jest duże prawdopodobieństwo, że międzynarodowa federacja zawody przełoży na inny termin. Rozważanych jest kilka opcji.

Podpisali kontrakty z zawodnikami do 2030 roku, choć nie mają ligowej drużyny

Żużel - Podpisali kontrakty z zawodnikami do 2030 roku, choć nie mają ligowej drużyny

Konrad Cinkowski

  • Speedrower
25 lutego 2020

BTS Speedrower Bydgoszcz jest jednym z klubów, który dokonał już odpowiedniego zgłoszenia swoich zawodników na sezon 2020. Kadra nie jest obszerna, ale i tak bydgoszczanie zapisali się jako wyróżniający w tym sporcie.

Mike Hack: Często martwiłem się o swoje zdrowie udzielając się w roli sędziego! (wywiad)

Żużel - Mike Hack: Często martwiłem się o swoje zdrowie udzielając się w roli sędziego! (wywiad)

Konrad Cinkowski

  • Anglia
10 lutego 2020

Zmiany nie tylko w żużlowych mistrzostwach świata, ale także i w speedrowerowych. O powrotach i nowościach regulaminowych opowiedział nam Sekretarz Generalny ICSF - Mick Hack.

Ben Mould: Osiągnięcie tego sukcesu w Polsce jest niewiarygodne! (wywiad)

Żużel: Ben Mould: Osiągnięcie tego sukcesu w Polsce jest niewiarygodne! (wywiad)

Konrad Cinkowski

  • Speedrower
20 sierpnia 2019

Ben Mould pogodził przed kilkunastoma dniami reprezentantów Polski i wywalczył na torze w Lesznie złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Świata w kategorii Open. Jego triumf na pewno był małym zaskoczeniem, choć rywale uważają, że nie na tyle, by mówić o sensacji.

Galeria

Stal Gorzów trenowała u Martina Vaculíka (galeria)


20 marca 2023, zdjęć:

Stal Gorzów trenowała u Martina Vaculíka (galeria)

Niedzielne ściganie w Bydgoszczy (galeria)


20 marca 2023, zdjęć:

Niedzielne ściganie w Bydgoszczy (galeria)

Przygotowania trwają. Zawodnicy ROW-u na torze (galeria)


19 marca 2023, zdjęć:

Przygotowania trwają. Zawodnicy ROW-u na torze (galeria)

Inzell zabrzmiało ice speedwayem. Tak wyglądał pierwszy dzień walki o tytuł (galeria)


19 marca 2023, zdjęć:

Inzell zabrzmiało ice speedwayem. Tak wyglądał pierwszy dzień walki o tytuł (galeria)

Zobacz wszystkie galerie

REKLAMA

Patronat medialny

  • Speedway Równe

  • Speedway Club Žarnovica

  • German Speedway Masters

  • Baltic Speedway League

Patronat medialny - zawodnicy

  • Mateusz Bartkowiak

  • Wiktor Lampart

  • Krystian Pieszczek

  • Michał Knapp

  • Mateusz Cierniak

  • Tobiasz Musielak

Urodziny obchodzą dziś

  • Kacper Gosik

    Kacper Gosik

    20.03.2003r. (20l.)
  • Stal Gorzów trenowała u Martina Vaculíka (galeria)

    Aki Ala-Riihimäki

    20.03.1966r. (57l.)

PGE EKSTRALIGA

Drużyny M PKT B +/-
Motor Lublin 0 0 0 0
ebut.pl Stal Gorzów 0 0 0 0
Włókniarz Częstochowa 0 0 0 0
For Nature Solutions Apator Toruń 0 0 0 0
Betard Sparta Wrocław 0 0 0 0
Fogo Unia Leszno 0 0 0 0
ZOOleszcz GKM Grudziądz 0 0 0 0
Cellfast Wilki Krosno 0 0 0 0

1. LIGA ŻUŻLOWA

Drużyny M PKT B +/-
Arged Malesa Ostrów Wielokopolski 0 0 0 0
Enea Falubaz Zielona Góra 0 0 0 0
Abramczyk Polonia Bydgoszcz 0 0 0 0
Trans MF Devils Landshut 0 0 0 0
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź 0 0 0 0
Zdunek Wybrzeże Gdańsk 0 0 0 0
ROW Rybnik 0 0 0 0
ebebe PSŻ Poznań 0 0 0 0

2. LIGA ŻUŻLOWA

Drużyny M PKT B +/-
Start Gniezno 0 0 0 0
OK Bedmet Kolejarz Opole 0 0 0 0
Metalika Recycling Kolejarz Rawicz 0 0 0 0
Optibet Lokomotiv Daugavpils 0 0 0 0
Texom Stal Rzeszów 0 0 0 0
Unia Tarnów 0 0 0 0
PKS Polonia Piła 0 0 0 0

PARTNERZY

PARTNERZY

PARTNERZY

SpeedwayNews Logo

Wydawca:
IBO Media Dagmara Starzec
32-015 Stanisławice 318
e-mail: kontakt@speedwaynews.pl

  • Kontakt z redakcją
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Pokaż się u nas
  • Regulamin
  • Polityka Prywatności
  • Informacje o RODO
  • Zarejestruj się
  • O serwisie
  • Typer Ligowy i SGP
  • Galerie zdjęć

2022 © speedwaynews.pl - Wszelkie prawa autorskie wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie informacji i tekstów zabronione

Na portalu speedwaynews.pl używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym.
Ustawienia plików cookiesZgadzam się
Zarządzaj polityką cookies

Polityka prywatności

Serwis speedwaynews.pl zaktualizował swój Regulamin i Politykę prywatności w związku z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady UE (RODO).

W związku z powyższym chcielibyśmy poinformować Cię o kilku istotnych informacjach związanych z przetwarzaniem Twoich danych. Pod adresem Informacje o RODO dowiesz się więcej na temat sposobu gromadzenia, wykorzystywania i udostępniania danych przez nasz serwis. Prosimy zapoznaj się z opisanymi zasadami i zaakceptuj je poprzez zaznaczenie pola „zgadzam się”. Pamiętaj, że zawsze możesz wycofać zgodę.
Wymagane
Always Enabled
Nie wymagane
SAVE & ACCEPT