24 marca na łódzkiej Moto Arenie czołowi zawodnicy Nice 1. Ligi Żużlowej, podzieleni na dwie drużyny, pojadą w meczu Północ vs Południe. W poniedziałek przedstawiliśmy sylwetkę pierwszego zawodnika teamu Północy, Timo Lahtiego, na co dzień reprezentującego barwy Lokomotivu Daugavpils.
Pora na zawodników z Południa. Zaczynamy od Petera Ljunga i Mateusza Cierniaka z Grupy Azoty Unii Tarnów. Peter Ljung to 36-letni, doświadczony zawodnik rodem ze Szwecji. Ma za sobą znakomity sezon w Nice. 1 LŻ. W roku 2018 zanotował 5. średnią biegową spośród wszystkich zawodników tych rozgrywek. Reprezentował wtedy klub Lokomotiv Daugavpils, gdzie trafił z wypożyczenia ze Stali Gorzów. Szwed powrócił teraz do Unii Tarnów, z którą pożegnał się po 2017 roku. Warto nadmienić, że w barwach “Jaskółek” jeździł również w 2007 i 2008 roku.
Do jego największych osiągnięć śmiało można zaliczyć 3 brązowe medale Indywidualnych Mistrzostw Szwecji (2013, 2015, 2018). Miał też swój czas w cyklu Speedway Grand Prix. W 2012 roku w klasyfikacji generalnej zajął 15 miejsce, zdobywając 57 punktów. Jego najważniejszym trofeum w karierze jest jednak wygrana razem z reprezentacją Szwecji w Drużynowym Pucharze Świata, w 2003 roku, na torze w duńskim Vojens.
Na przeciwnym biegunie, jeśli chodzi o doświadczenie, jest inny zawodnik Unii Tarnów, powołany do drużyny Południa, Mateusz Cierniak. Wychowanek “Jaskółek”, jak wspomniał na łamach SpeedwayEvents.pl trener Piotr Żyto, to największa zagadka tej drużyny. Młody szesnastolatek może jednak zaskoczyć nie tylko trenera, ale i kibiców, gdyż – jak nam mówi – na torze w Łodzi czuje się bardzo dobrze. – Miałem okazję raz, w zeszłym roku, jeździć na nowym torze w Łodzi podczas zawodów młodzieżowych. Bardzo podoba mi się geometria tego obiektu, zbliżona jest do tego w Toruniu, na którym również bardzo dobrze mi się startuje – wyznaje Cierniak.
Młodość ma to do siebie, że trzeba dzielić obowiązki pomiędzy szkołę i treningi. – Mam tego ogromną świadomość, nigdy nie zaniedbywałem nauki. Zawsze staram się uczyć jak najlepiej i przynosić do domu czwórki i piątki. Nie jest to łatwe, bo zimą było dużo treningów, w tym okresie pracuje się nad przygotowaniem fizycznym. Teraz jednak kończy się ten okres i harmonogram nie jest już tak napięty, a treningi tak intensywne, jak to miało miejsce na początku stycznia i lutego. W tym tygodniu będę miał okazję wyjechać na tor i zacznie się kolejny etap okresu przygotowawczego – dodaje młody zawodnik.
2018 rok był dla Mateusza bardzo dobry i żużlowiec ma powody do zadowolenia. Wraz z kolegami z Unii Tarnów sięgnął po Drużynowe Mistrzostwo Polski Juniorów, a także zdobył komplet punktów w meczu barażowym o miejsce w Nice 1. LŻ, reprezentując barwy TŻ Ostrovii Ostrów, która wygrała z Polonią Piła. – Oba te wydarzenia kojarzą mi się z wielką radością, jednak prawdziwą wisienką na torcie był tytuł DMPJ, wywalczony z kolegami – powiedział Cierniak. – Te osiągnięcia są dla mnie potwierdzeniem moich możliwości, pokazują, że mogę wygrywać ze wszystkimi, nawet z seniorami. Tak też mam zamiar podejść do zawodów w Łodzi. Wystartuję tam jako pełnoprawny zawodnik i wraz z drużyną zrobię wszystko, by zwyciężyć. Poza tym bardzo się cieszę, że w tak doborowym towarzystwie rozpocznę sezon – przyznaje.
W każdym słowie młodego reprezentanta drużyny Południa słychać zaskakującą dojrzałość. Czuć też, z jaką determinacją podchodzi do sezonu 2019. Jak sam potwierdza Mateusz, żużel to jeszcze hobby i pasja. – Byłoby trochę śmieszne, gdybym powiedział, że jazdę na żużlu traktuję jako pracę. Na razie chcę się tym sportem bawić i traktuję jako odskocznie od szkoły i obowiązków. Nie narzekam, że nie mam wakacji, bo tak traktuję wyjazdy na zawody. Spotykam się z kolegami na torze, jeżdżę w nowe miejsca i tam też się dobrze bawię – kończy utalentowany wychowanek “Jaskółek”.
Przypominamy, że bilety na mecz Północ vs Południe są już dostępne pod adresem bilety.speedwayevents.pl.
źródło: inf. prasowa
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!