We wczorajszym turnieju Grand Prix Challenge groźny upadek zanotował Matej Zagar. Słoweniec wycofał się po nim z dalszej rywalizacji i wydawało się, że pod znakiem zapytania stanie jego występ w dzisiejszym meczu pomiędzy forBET Włókniarzem Częstochowa, a BETARD Spartą Wrocław. Ostatecznie jednak pewnym jest, że Zagar pojawi się dziś na torze Stadionu Olimpijskiego.
Do kraksy z udziałem Mateja Zagara doszło w siódmym wyścigu wczorajszych zawodów. Zawodnik częstochowskich „Lwów” zaciekle walczył o trzy punkty z Piotrem Pawlickim, w wyniku czego – z własnej winy – upadł na tor. Choć po tym zdarzeniu Słoweniec wstał o własnych siłach, to na tor w Landshut już więcej nie wyjechał.
Mimo, iż jeszcze rano nie było to wcale pewne, wiemy już, że 35-latek wystąpi dzisiaj w meczu we w Wrocławiu. Poinformował o tym za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej klub Słoweńca – forBET Włókniarz Częstochowa. Początek meczu „Lwów” z BETARD Spartą zaplanowano na godzinę 19.30. Matej Zagar pojedzie z numerem „4”.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!