Marek Mróz od sezonu 2020 jest menadżerem opolskiego Kolejarza. Wraz z drużyną zajęli drugie miejsce w końcowej tabeli 2. Ligi Żużlowej. Wygląda jednak na to, że były zawodnik żegna się z klubem.
Marek Mróz to wychowanek Kolejarza Opole. Przez 12 lat w Opolu wystąpił w 170 ligowych meczach, zdobywając dla Kolejarza 1128 punktów plus 146 bonusów. W 2009 roku doznał poważnej kontuzji, w wyniku której zakończył karierę sportową. Do żużla w tym mieście wrócił od sezonu 2020 jako menadżer. Wraz z ekipą udało się wywalczyć drugie miejsce w tabeli 2. Ligi Żużlowej. Czy to już koniec przygody z Kolejarzem? Wszystkie głosy na to wskazują, a dodatkowo sam zainteresowany zamieścił wymowny wpis na swoim profilu facebook’owym.
– Chciałbym serdecznie podziękować kibicom, zawodnikom, osobom funkcyjnym i zarządowi za trudny sezon 2020 w Kolejarzu Opole. Sezon, który nie zakończył się oczekiwanym przez wszystkich awansem pokazał , ze przy waszym wsparciu i ciężkiej pracy można wyjść z najgorszych opresji. Całym sercem byliśmy za Kolejarzem Opole i walczyliśmy do końca. Każdy z nas wykazał 100 procent zaangażowania, mimo wielu problemów które nas spotkały z zaistniałą sytuacją, dzięki wam czuliśmy wsparcie i walczyliśmy do ostatniego biegu. Za to, ze byliście z nami i nas wspieraliście dziękuję i do zobaczenia – napisał w mediach społecznościowych Marek Mróz.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!