⨉
⨉
  • O serwisie
  • Współpraca i reklama
  • Autorzy
  • Kontakt
  • Regulamin serwisu
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Zaloguj się
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
F1 speedwaynews speedway
  • Reprezentacja
  • Juniorzy
  • PGE Ekstraliga
    • Składy
    • Terminarz i wyniki
    • Statystyki
  • Ekstraliga U24
    • Składy
    • Terminarz i wyniki
  • Metalkas 2. Ekstraliga
    • Składy 
    • Terminarz i wyniki
    • Statystyki
  • Krajowa Liga Żużlowa
    • Składy
    • Terminarz i wyniki
    • Statystyki
  • SGP / DPŚ / SON
    • TERMINARZ/WYNIKI SGP
    • TERMINARZ/WYNIKI SON
  • SGP 2
    • TERMINARZ/WYNIKI SGP 2
  • TERMINARZ/WYNIKI SEC
    • SEC
  • Inne kraje
    • Anglia
    • Szwecja
    • Dania
    • Rosja
    • Czechy
    • Niemcy
    • Francja
    • Australia
    • Inne
  • Pozostałe turnieje
  • Mini żużel/250cc
  • Inne odmiany żużla
  • Speedrower
  • Detektor Krytyka
  • Formuła 1
  • Relacje LIVE
Zakończona
 Logo FINAŁ Indywidualnego Pucharu Polski 85-140cc w Wawrowie
19.10.2025 12:00
Zakończona
 Logo FINAŁ DMP 85-140cc w Wawrowie
18.10.2025 14:00
Zakończona
 Logo Puchar MACEC w Pardubicach
18.10.2025 12:00
Zakończona
Glasgow Tigers Logo
51:39
../../../wp-content/uploads/2022/11/Nowy-projekt-5.png Logo
17.10.2025 20:30
Zakończona
Poole Pirates Logo
51:39
../../../wp-content/uploads/2022/11/Nowy-projekt-6.png Logo
15.10.2025 20:30
Zakończona
 Logo 4. runda Extraligi w Žarnovicy
12.10.2025 14:00
marcin-kuzbicki-licze-na-gp-w-stanach-kazdy-nowy-kierunek-bedzie-dobry-wywiad
marcin-kuzbicki-licze-na-gp-w-stanach-kazdy-nowy-kierunek-bedzie-dobry-wywiad
Strona główna » Marcin Kuźbicki: Liczę na GP w Stanach. Każdy nowy kierunek będzie dobry (wywiad)

Żużel. Marcin Kuźbicki: Liczę na GP w Stanach. Każdy nowy kierunek będzie dobry (wywiad)

  • Inne kraje
  • SGP / DPŚ / SoN
  • SGP 2
  • Wywiadownia
24 czerwca 2022 Ten artykuł przeczytasz w 24 minuty

Damian Kuczyński

Marcin Kuźbicki: Liczę na GP w Stanach. Każdy nowy kierunek będzie dobry (wywiad)

Cykl Grand Prix wkracza w decydującą fazę. W sobotę będziemy świadkami turnieju na gorzowskim „Jancarzu”. Z tej okazji porozmawialiśmy z Marcinem Kuźbickim, który wypowiedział się w kontekście swoich przewidywań na nadchodzące zawody, a także wielu innych kwestii związanych z – jakby nie patrzeć – nową erą Indywidualnych Mistrzostw Świata. Zapraszamy do lektury!

Damian Kuczyński (speedwaynews.pl): – Przed nami 5. runda Grand Prix w Gorzowie. Jakie są twoje przywidywania? Zmarzlik Faworytem?

Marcin Kuźbicki (Prowadzący studio GP w Eurosport, komentator Eleven Sports): – Ciężko uważać za głównego faworyta kogoś innego niż Bartka Zmarzlika (śmiech). Chociaż jak popatrzymy w statystyki, to na cztery rundy w tym sezonie, wygrał tylko jedną. Bardzo pewnie prowadzi jednak w klasyfikacji generalnej, a ponadto będzie jechał na własnym torze. Nawet jeśli będzie przygotowany ciut inaczej, niż na ligę – bo tak się często zdarza – Bartka nie jest w stanie nic zaskoczyć. Faworyt jest zdecydowany, ale żużel oglądamy po to, żeby mieć niespodzianki, więc różnie może być. Weźmy pod uwagę jego kolegę klubowego – Martina Vaculíka, który też ma jedno zwycięstwo i… też będzie jechał u siebie, na torze gdzie zna każdy jego kąt. Trzymamy kciuki również za innych Polaków. Patryk Dudek przebudził się w Teterow i być może na fali tamtego sukcesu, będzie w stanie go powtórzyć. Maciej Janowski na pewno będzie zmotywowany, żeby pokrzyżować mu szyki na jego domowym torze. Turniej zapowiada się baaardzo interesująco.

– Z „dziką kartą” pojedzie Szymon Woźniak, który w tym sezonie jest naprawdę w mocnym gazie…

– Tak. Szymon Woźniak jest rzeczywiście bardzo mocno napędzony. Odbywa aktualnie naprawdę świetny sezon, czego nie do końca oddają statystyki. Szymon zazwyczaj w meczach ligowych startuje pod „dziewiątką”, albo pod „jedynką”, więc ma biegi z liderami drużyny przeciwnej. Zazwyczaj dysponuje zdecydowanie trudniejszym układem startów, niż chociażby Anders Thomsen. Nie dość, że średnia Szymona Woźniaka sama w sobie jest imponująca, to jeszcze mam wrażenie, że nie oddaje w pełni jego obecnej formy. Natomiast czy on będzie kandydatem aż do zwycięstwa w GP? Podejrzewam, że nie. Tego doświadczenia na poziomie GP jeszcze mu brakuje. Może oczywiście sprawić niespodziankę i nawet awansować do biegu finałowego – co byłoby bardzo miłe – ale jego potencjalne zwycięstwo byłoby dużym zaskoczeniem.

– Pozostając przy Szymku, widać u niego progres w wielu aspektach, w tym także w samej technice jazdy. Obserwowałem go w Debreczynie podczas eliminacji do cyklu Grand Prix i jechał tam, kolokwialnie mówiąc – jak poparzony. Śmiem twierdzić, że jest w stanie powalczyć o czołową trójkę w turnieju Challenge…

– Oczywiście, progres u Szymka jest ewidentny. Ja nie jestem jednak aż takim optymistą, jak ty, pod kątem występu Polaków w Grand Prix Challenge. Mimo, że zarówno Dominik Kubera, jak i Szymon Woźniak jadą naprawdę świetny sezon, to wydaje mi się, że akurat na torze w Glasgow inni zawodnicy mogą odnaleźć się nieco lepiej. Mam tu na myśli głównie Anglosasów, wychowanych na brytyjskich torach, czyli przede wszystkim Roberta Lamberta i Dana Bewleya, również Maxa Fricke’a czy Jacka Holdera. Woźniak i Kubera na każdym torze ulokowanym w Europie kontynentalnej byliby mocnymi faworytami do awansu. Akurat tor w Glasgow niekoniecznie może im sprzyjać. Niemniej chciałbym się mylić.

Szymon Woźniak przyznaje, że zależy mu na sukcesie wieńczącym jego świetny sezon. Czy zdoła wejść do cyklu Grand Prix? Fot. Damian Kuczyński

– Woźniakowi może przydać się doświadczenie z Anglii, bo jak wiemy, startował swego czasu w barwach Leicester Lions…

– Tak, natomiast tego doświadczenia nie zebrał aż tyle, jak chociażby Bewley czy Lambert, którzy jeździli tam od młodości. Robert wychowywał się co prawda na torach niemieckich, natomiast brytyjskie – jak wiadomo – bardzo mu pasują. Chciałbym, żeby Polakom poszło jak najlepiej, ale tak zupełnie szczerze, gdybym miał typować faworytów do awansu z  GP Challenge, to byliby to Bewley, Lambert i Fricke.

OGLĄDAJ SPEEDWAY GRAND PRIX POLSKI W GORZOWIE WIELKOPOLSKIM W EUROSPORT EXTRA W PLAYER.PL!

– Właśnie. Grand Prix Challenge odbędzie się w Glasgow. Czy są plany, aby ten turniej również był transmitowany? Jest to jakby nie patrzeć, swoista część walki o tytuł mistrza świata…

– Ostatnie dwie edycje Grand Prix Challenge były transmitowane przez Eleven Sports, natomiast nie wiem, jak to będzie w tym roku. Wszelkie decyzje w takich sprawach zapadają wysoko nade mną.

– Wracając do samego cyklu… Pierwsza runda w Goričan to świetne ściganie. Trzy kolejne już nie dostarczyły tak dużych emocji. Czy gorzowski tor jest w stanie przełamać tę nie do końca dobrą passę?

– Myślę, że jest nadzieja. Liczę na to, że ta runda będzie tak samo dobra, jak wspomniany przez ciebie turniej w Goričan. Z tych czterech poprzednich rund najgorsze do oglądania dla mnie były zawody w Pradze. Bezdyskusyjnie. Tam się nie działo dosłownie nic. W Warszawie nie był to najlepszy w historii turniej, natomiast było kilka fajnych wyścigów, jak chociażby fantastyczna walka Zmarzlika z Frickiem w biegu dwudziestym. Teterow to były bardzo specyficzne zawody. Tor niezwykle wymagający. Przyznam jednak, że jedna właśnie taka runda w sezonie bardzo się przydaje, bo to był tor który nie tylko weryfikował spasowanie zawodników ze sprzętem, ale też odwagę i umiejętność radzenia sobie na dziurawym, przyczepnym i dość niebezpiecznym owalu. To też jest jakąś wartością. Żużel od paru lat rozgrywany jest na torach bardzo twardych. Co do zasady jest to dobry kierunek, bo bezpieczeństwo jest najważniejsze, natomiast raz na jakiś czas zawody w takich warunkach mi nie przeszkadzają. Ale, oczywiście, wolę takie klasyczne Grand Prix z dużą ilością mijanek, jak chociażby słynny turniej we Wrocławiu w 2019 roku. Liczę, że runda w Gorzowie do tego nawiąże. Co prawda w tym roku w zawodach ligowych na „Jancarzu” nie ma tych mijanek jakoś porażająco dużo, mimo że tor został przebudowany. Teoretycznie powinien więc sprzyjać walce bardziej niż kiedyś. Pierwszy łuk został poszerzony, wierzchołek krawężnika na drugim łuku spłaszczony, a do tego oba łuki podniesione. To są zmiany, które powinny umożliwiać lepsze ściganie. W lidze póki co tego nie widać, ale trzymam kciuki za to, żeby w Grand Prix było przeciwnie i aby turniej był bardzo atrakcyjny.

– Niebawem będziemy świadkami SGP w Cardiff, a także SGP2, czyli walki o Indywidualne Mistrzostwo Świata Juniorów. Czy to dobre dla tych młodych zawodników, że powalczą na tak wielkiej i prestiżowej arenie?

– Tak, myślę że jest to bardzo dobry pomysł. Po pierwsze – jak sam stwierdziłeś – będzie to bardzo duże wydarzenie dla tych młodych zawodników, aby ścigać się na tak wielkim stadionie. Po drugie, bardzo podoba mi się w tegorocznym SGP2, że każdy z trzech torów, na którym zostaną rozegrane zmagania, jest skrajnie odmienny od pozostałych. Mieliśmy długi i bardzo wymagający tor w Pradze. W Cardiff będzie kompletne przeciwieństwo, czyli krótka „agrafka”. Ciężko powiedzieć, że tor typowo brytyjski, bo jednak jest to owal tymczasowy. Będzie tam wymagana zupełnie inna technika jazdy, niż w Pradze. Na samym końcu Toruń, czyli coś takiego – można powiedzieć – pomiędzy tymi dwoma. Te trzy areny będą bardzo zróżnicowane. Da nam to gwarancję, że tegoroczny Mistrz Świata Juniorów będzie rzeczywiście najlepszy i też najbardziej uniwersalny i wszechstronny, bo będzie umiał sobie radzić na każdym rodzaju toru.

– Czy tor w Cardiff wytrzyma jednak tak dużą porcję ścigania? Znamy doświadczenia z przeszłości, gdzie tamtejszy owal potrafił „rozwalić się” po trzeciej serii startów. Teraz będziemy mieć kwalifikacje do GP, turniej GP, trening przed SGP2 i później kolejne zawody…

– To jest bardzo dobre pytanie. Trzymam kciuki, żeby wytrzymał. Juniorzy nacierpieli się wystarczająco w Pradze. Jestem przekonany, że ekipa, która będzie układać ten tor, sprosta temu wyzwaniu. Nie będą robić tego po raz pierwszy, bo GP w Cardiff mamy od 2001 roku, z przerwą ostatnio spowodowaną koronawirusem. Tych rund było jednak bardzo wiele. Tak jak sam wspomniałeś – nie będzie to łatwe. Jest ryzyko, że ta nawierzchnia będzie się rozrywać. Liczę, że jednak tak się nie stanie.

Czy Cardiff wytrzyma podwójną, a nawet poczwórną dawkę żużla? Tego przekonamy się już w połowie sierpnia!

– Jak pracuje się tobie przy turniejach GP? Dobrze czujesz się w prowadzeniu studia, czy jednak lepsze dla ciebie jest komentowanie?

– Bardzo dobrze mi się pracuje. Ciężko mi stwierdzić, czy lepsze jest prowadzenie studia, czy komentowanie. To i to tak samo lubię. Zyskałem doświadczenie przy prowadzeniu studia zimą podczas transmisji ze skoków narciarskich. W żużlu wcześniej tego nie robiłem, ale mam bardzo dużą frajdę z tej pracy. Dodatkowo uważam, że stacja zatrudniła bardzo dobrych ekspertów. Piotr Protasiewicz i Grzegorz Walasek to są bardzo  pozytywni i przede wszystkim – dysponujący ogromną wiedzą i doświadczeniem ludzie. Oglądanie Grand Prix w takim towarzystwie to jest bardzo duża przyjemność. W zasadzie ciężko to nawet nazwać pracą.

– Czy towarzyszył ci jakiś stres przy debiucie dziennikarskim w światowym cyklu?

– Nie, nie bardzo. Akurat do Goričan pojechałem w roli reportera, którą znam z meczów Ekstraligi, 1. ligi czy Mistrzostw Świata Juniorów. No dobra, może delikatny stres był, bo jednak to moje pierwsze „dziennikarskie” Grand Prix. Ale w chorwackim parku maszyn było bardzo miło. Największym minusem pracy reportera jest to, że zawodnicy często odmawiają i nie chcą przychodzić do wywiadów. W Goričan nie było jednak tego problemu. Co poprosiłem kogoś o wywiad, to się godził. Bardzo miłym dodatkiem było to, że otrzymałem pozwolenie, żeby nie robić tych wywiadów na tzw. ściance. Nie trzeba było zawodników wyrywać z boksu i iść z nimi w inne miejsce, tylko wystarczyło złapać ich w „naturalnym” środowisku, czyli tuż przy ich boksie z pracującymi mechanikami w tle. Myślę, że i dla widza to było bardziej atrakcyjne i też dla mnie samego, łatwiejsze.

– Jest to z pewnością jakaś pozytywna odmiana, bo w Ekstralidze macie jasno sprecyzowane, że wywiady można przeprowadzać tylko na ściance…

– Tak, w Speedway Ekstralidze musi być to robione na ściance. Rozumiem, że to wszystko ze względów sponsorskich. Jak wiemy, w tych rozgrywkach kręcą się naprawdę ogromne pieniądze i każdy sponsor chce mieć swoją ekspozycję, także jest to zrozumiałe. Ale bardzo podoba mi się, że podczas GP możemy robić wywiady bezpośrednio w parku maszyn.

Marcin Kuźbicki jest zadowolony ze swobody, jaką daje Discovery w przeprowadzaniu wywiadów podczas turniejów GP. Fot. Sebastian Siedlik.

– Wydaje mi się, że zmiana promotora to dobre odświeżenie dla całego cyklu. Czy ty coś jeszcze byś zmienił?

– Podejrzewam, że mam dokładnie takie same zdanie, jak nowi promotorzy. Chciałbym zobaczyć Grand Prix w nowych lokalizacjach. Wiem, że takie plany są. Teraz jest dopiero pierwszy sezon pod rządami Discovery, dlatego tych nowych miejsc jeszcze nie ma. Mieliśmy powrót do Gorican, ale mam świadomość, że jest w zamiarach to, aby otworzyć cykl na nowe kierunki. To jest rzecz, której obecnie brakuje najbardziej. Osoby decyzyjne też tak uważają, także na pewno będą starania w tym celu, aby to się spełniło. Celem jest z pewnością wyjście poza Europę.

– Pójdźmy więc o krok dalej. Gdzie Marcin Kuźbicki widziałby Grand Prix w nowych lokalizacjach. Ja osobiście chętnie ujrzałbym turniej w węgierskim Nagyhalász…

– Nagyhalász to jest świetny tor. Bezdyskusyjnie. Brakuje tam jednak troszeczkę infrastruktury. Jest to bezsprzecznie, bardzo ciekawa kandydatura, zgadzam się. Z torów naturalnych, być może, że nawet najciekawsza. Mnie osobiście marzy się od zawsze Grand Prix na Monmore Green w Wolverhampton, natomiast tam jest ten sam problem, co w Nagyhalász. Mamy tam świetny tor, bardzo techniczny, który przyniósłby na pewno sporo niespodzianek, natomiast infrastruktura na owalu w Wolverhampton jest niestety – mało reprezentacyjna.

– W Wolverhampton problemem byłoby nawet same oświetlenie, które nie daje wieczorem zbyt dobrej widoczności…

– Trzeba by tam było wpompować gigantyczne pieniądze w remont tego stadionu. Realnie patrząc, podejrzewam więc, że to się nie stanie. Co do lokalizacji na torach tymczasowych, gdzie można byłoby usypać nawierzchnię, myślę że numerem jeden byłaby runda w Stanach Zjednoczonych. To niewątpliwie można byłoby traktować jako nawiązanie do czasów sprzed kilkudziesięciu lat, gdzie finał finały jednodniowe były rozgrywane chociażby w Los Angeles. Nie musiałoby to być konkretnie to miejsce, ale mam na myśli ogólnie rynek amerykański. Może w niedalekiej przyszłości Argentyna, która gościła niegdyś Indywidualne Mistrzostwa Świata Juniorów. W zasadzie każdy nowy kierunek byłby fajny i atrakcyjny, nawet Azja. Nie wiem jednak, czy byłoby tam zainteresowanie tamtejszych federacji motocyklowych, żeby zorganizować takie wydarzenie. Gdyby jednak się udało, byłoby to ciekawe. Brakuje dosyć mocno tych nowych rynków. Wydawał się najbardziej obiecującym rynek rosyjski, ale w obecnych okolicznościach obecny rozwój dyscypliny jest absolutnie wykluczony. Trzeba szukać nowych lokalizacji. Może na przykład Grand Prix Francji?  W ostatnich latach rozwój żużla jest tam bardzo widoczny. Jest rozgrywana liga, pojawili się nowi zawodnicy i mają już swojego przedstawiciela na poziomie PGE Ekstraligi.

Obiekt w Nagyhalász za każdym razem jest gwarantem kapitalnego widowiska. Fot. Piotr Kin.

– No właśnie. Argentyna i Francja to moim zdaniem kraje, gdzie w przeciwieństwie do innych żużlowych nacji, żużel rzeczywiście się rozwija. Argentyna dostała dwa miejsca w eliminacjach SGP oraz SGP2, a nowy tor zbudowany w Bahía Blanca był właśnie stawiany z myślą o wielkich imprezach. We Francji z kolei pomalutku widać coraz więcej zawodników, którzy mimo chodem załapują się nawet do polskich rozgrywek…

– No tak. Łatwiej byłoby promować żużel w krajach, w których już istnieje. Chociażby dlatego, że można dać „dziką kartę” lokalnemu zawodnikowi, który mógłby przyciągnąć więcej kibiców na trybuny – jak David Bellego we Francji. Ale uważam, że warto próbować różnych kierunków i każdy nowy mnie ucieszy.


Źródło: inf. własna

Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News

Obserwuj nas!
  • Tagi
  • Argentyna
  • Automoto Club Bahía Blanca
  • Bartosz Zmarzlik
  • Eurosport
  • Francja
  • Gezet Stal Gorzów
  • Grupa Discovery
  • Maciej Janowski
  • Marcin Kuźbicki
  • Nagyhalászi Motorsportért Sportegyesüle
  • Patryk Dudek
  • Speedway Grand Prix
  • Stadion im. Edwarda Jancarza (Gorzów Wlkp.)
  • Węgry

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Patryk Dudek podpisał nowy kontrakt

Żużel. Patryk Dudek podpisał nowy kontrakt

Dawid Dukiewicz

  • Dania
5 grudnia 2025

Patryk Dudek nie zmienia barw klubowych w lidze duńskiej i w sezonie 2026 nadal będzie reprezentować barwy Slangerup Speedway.

Wstrząs w Gorzowie Wielkopolskim. Prezes złożył rezygnację!

Sport żużlowy. Wstrząs w Gorzowie Wielkopolskim. Prezes złożył rezygnację!

Rafał Drabiniok

  • PGE Ekstraliga
5 grudnia 2025

Stal Gorzów wyszła z ogromnych problemów finansowych, ale kończy rok kolejną zmianą. Po uratowaniu klubu i zdobyciu licencji na sezon 2026, prezes Dariusz Wróbel ogłosił rezygnację.

Niesamowite osiągnięcie. Mówi o znajomości z Zmarzlikiem

Żużel. Niesamowite osiągnięcie. Mówi o znajomości z Zmarzlikiem

Hubert Furmaniak

  • SGP / DPŚ / SoN
5 grudnia 2025

Brady Kurtz nie ukrywa, że udało mu się dokonać czegoś niesamowitego. Nie jest na siebie zły za Vojens, ponieważ zrobił co mógł. Na przyszły sezon nie szykuje wielkich zmian.

Będzie wielki powrót do Polski i Grand Prix! Szwed ma jasny cel

Żużel: Będzie wielki powrót do Polski i Grand Prix! Szwed ma jasny cel

Rafał Drabiniok

  • Dania
4 grudnia 2025

Tomas H. Jonasson wraca z mocnymi planami. Szwed chce jeździć więcej niż kiedykolwiek, myśli o mistrzostwie kraju i śni o powrocie do Grand Prix. Czy ponownie trafi do Polski?

Speedway Ekstraliga odsłania karty. Wtedy poznamy terminarze

Żużel: Speedway Ekstraliga odsłania karty. Wtedy poznamy terminarze

Rafał Drabiniok

  • Metalkas 2. Ekstraliga
3 grudnia 2025

Speedway Ekstraliga ogłosiła daty prezentacji terminarzy na sezon 2026. Kibice PGE Ekstraligi poznają rozkład jazdy 17 grudnia, a dzień później opublikowany zostanie kalendarz Metalkas 2. Ekstraligi.

Stal Gorzów będzie mieć nowego prezesa. Na tym nie koniec zmian

Żużel. Stal Gorzów będzie mieć nowego prezesa. Na tym nie koniec zmian

Hubert Czaja

  • PGE Ekstraliga
2 grudnia 2025

Wiele wskazuje na to, że do sezonu 2026 Stal Gorzów przystąpi z nowym prezesem. Dariusz Wróbel opuści to stanowisko, ale z klubem się nie pożegna. Szykują się także inne zmiany personalne.

Bewley i Holder pojechali w wielkim wydarzeniu

Sport żużlowy. Bewley i Holder pojechali w wielkim wydarzeniu

Hubert Furmaniak

  • SGP / DPŚ / SoN
2 grudnia 2025

11. La 100km dei Campioni za nami. Tym razem wystartowali żużlowcy spod znaku firmy Monster. Daniel Bewley i Chris Holder przedłużyli sobie sezon, startując w ważnym wydarzeniu.

Jest pod wrażeniem syna. Wspomina dawne dzieje

Sport żużlowy. Jest pod wrażeniem syna. Wspomina dawne dzieje

Hubert Furmaniak

  • Anglia
1 grudnia 2025

Brian Andersen jest pod wrażeniem jazdy swojego syna. Duńczyk wspomina również zostanie mistrzem świata juniorów, gdzie musiał utrzymać nerwy na wodzy.

Mistrz świata miał otrzymać przepustkę do cyklu!

Żużel - Mistrz świata miał otrzymać przepustkę do cyklu!

Hubert Furmaniak

  • SGP / DPŚ / SoN
30 listopada 2025

Richard Coleman z Mayland Sports Events przyznaje, że Nazar Parnicki znajdował się na liście życzeń pod kątem stałych "dzikich kart" na sezon 2026. Ostatecznie działacze uznali, że to zbyt za wcześnie dla młodego Ukraińca.

To skłoniło go do wyboru Stali Gorzów! Wskazał najważniejszy powód

Żużel: To skłoniło go do wyboru Stali Gorzów! Wskazał najważniejszy powód

Krzysztof Choroszy

  • PGE Ekstraliga
30 listopada 2025

Paweł Przedpełski w nadchodzącym sezonie będzie reprezentował barwy Gezet Stali Gorzów. 30-latek wskazał rzecz, która najbardziej przemawiała za transferem do żółto-niebieskich.

Galeria

Po dwóch latach wrócili do ścigania. Wyjątkowe święto (galeria)


9 listopada 2025, zdjęć: 0

Po dwóch latach wrócili do ścigania. Wyjątkowe święto (galeria)

Mazurek Dąbrowskiego na malutkim torze w Niemczech (galeria)


18 października 2025, zdjęć: 0

Mazurek Dąbrowskiego na malutkim torze w Niemczech (galeria)

Jechali w niepełnym składzie a i tak wygrali. Celina Liebmann liderką


5 października 2025, zdjęć: 0

Jechali w niepełnym składzie a i tak wygrali. Celina Liebmann liderką

Pech byłego zawodnika Stali. Szalone zawody z deszczem w tle


6 września 2025, zdjęć: 0

Pech byłego zawodnika Stali. Szalone zawody z deszczem w tle

Zobacz wszystkie galerie

Patronat medialny - zawodnicy

  • Adam Bednář

  • Mateusz Bartkowiak

  • Wiktor Lampart

  • Krystian Pieszczek

  • Michał Knapp

  • Mateusz Cierniak

  • Tobiasz Musielak

Urodziny obchodzą dziś

  • Andrij Rozaliuk

    Andrij Rozaliuk

    05.12.2000r. (25l.)
  • Po dwóch latach wrócili do ścigania. Wyjątkowe święto (galeria)

    Nicolai Heiselberg

    05.12.2005r. (20l.)

PGE EKSTRALIGA

Drużyny M PKT B +/-
Orlen Oil Motor Lublin 14 33 7 260
Betard Sparta Wrocław 14 26 6 115
KS Apator Toruń 0 0 0 0
Gezet Stal Gorzów 14 10 1 -118
Bayersystem GKM Grudziądz 14 18 4 56
Stelmet Falubaz Zielona Góra 14 15 3 -108
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa 14 7 1 -111
INNPRO ROW Rybnik 14 4 0 -205
PRES Grupa Deweloperska Toruń 14 26 5 111

METALKAS 2. EKSTRALIGA

Drużyny M PKT B +/-
Fogo Unia Leszno 14 33 7 274
Abramczyk Polonia Bydgoszcz 14 28 6 177
Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski 14 8 1 -91
Hunters PSŻ Poznań 14 17 4 -42
Cellfast Wilki Krosno 14 21 4 31
Orzeł Łódź 0 0 0 0
Texom Stal Rzeszów 14 18 3 -23
Autona Unia Tarnów 14 6 1 -197
H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 14 9 2 -129

KRAJOWA LIGA ŻUŻLOWA

Drużyny M PKT B +/-
Wybrzeże Gdańsk 12 28 6 134
Ultrapur Start Gniezno 12 23 5 119
PKS Polonia Piła 0 0 0 0
OK Kolejarz Opole 12 5 1 -74
Trans MF Landshut Devils 12 10 2 -30
Optibet Lokomotiv Daugavpils 0 0 0 0
Speedway Kraków 12 4 0 -192
Lokomotiv Daugavpils 12 15 3 -39
Pronergy Polonia Piła 12 20 4 82

PARTNERZY

PARTNERZY

PARTNERZY

SpeedwayNews Logo

Wydawca:
IBO Media Dagmara Starzec
32-015 Stanisławice 318
e-mail: kontakt@speedwaynews.pl

  • Kontakt z redakcją
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Pokaż się u nas
  • Regulamin
  • Polityka Prywatności
  • Informacje o RODO
  • Zarejestruj się
  • O serwisie
  • Galerie zdjęć

2025 © speedwaynews.pl - Wszelkie prawa autorskie wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie informacji i tekstów zabronione

Na portalu speedwaynews.pl używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym.
Ustawienia plików cookiesZgadzam się
Zarządzaj polityką cookies

Polityka prywatności

Serwis speedwaynews.pl zaktualizował swój Regulamin i Politykę prywatności w związku z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady UE (RODO).

W związku z powyższym chcielibyśmy poinformować Cię o kilku istotnych informacjach związanych z przetwarzaniem Twoich danych. Pod adresem Informacje o RODO dowiesz się więcej na temat sposobu gromadzenia, wykorzystywania i udostępniania danych przez nasz serwis. Prosimy zapoznaj się z opisanymi zasadami i zaakceptuj je poprzez zaznaczenie pola „zgadzam się”. Pamiętaj, że zawsze możesz wycofać zgodę.
Wymagane
Always Enabled
Nie wymagane
SAVE & ACCEPT