Saga z Franciszkiem Majewskim trwała bardzo długi czas, jednak wygląda na to, że nadszedł jej koniec. Młody zawodnik jest bardzo blisko przejścia do Apatora Toruń. Ta sytuacja może wywołać dużą rywalizację o skład w szeregach juniorów toruńskiego zespołu i sprawić, że dotychczasowy lider formacji młodzieżowej Krzysztof Lewandowski może nie być brany pod uwagę do składu meczowego.
Szansa dla Kawczyńskiego
Antoni Kawczyński pod koniec kwietnia skończy 16 lat. Wychowanek gdańskiego Wybrzeża uchodzi za jednego z najbardziej utalentowanych juniorów. Jego dyspozycja w klasie 250cc była bardzo dużym języczkiem u wagi i wiele osób twierdzi, że jego rozwój idzie w dobrym kierunku.
Talent, który posiada ten zawodnik, powinien jednak być szlifowany i jego ewentualna pozycja rezerwowego mogłaby przyszłościowo bardzo zaszkodzić Apatorowi. Piotr Baron będzie miał niesamowicie trudne zadanie wybierając dwójkę podstawowych juniorów, zwłaszcza, że każdy z nich potrzebuje jazdy, by systematycznie się rozwijać.
Brak progresu u Lewandowskiego
Krzysztof Lewandowski rozpoczął swoją przygodę z Ekstraligą w sezonie 2021. Już w pierwszym spotkaniu potrafił pokonać Piotra Protasiewicza. Było to dla wszystkich wtedy wielkim zaskoczeniem. Wiele osób twierdziło, że ten zawodnik ma wielkie predyspozycje, by stać się świetnym zawodnikiem. Niestety jego rozwój nie idzie w dobrym kierunku.
Młodzieżowiec Apatora nie robi postępów i wygląda na to, że jego kariera nie posuwa się do przodu. Poza pojedynczymi dobrymi biegami, zwłaszcza na własnym torze, Lewandowski nie zadowala póki co nikogo swoją dyspozycją. Jeśli ta sytuacja dalej będzie miała miejsce, to szkoleniowiec Apatora będzie musiał odsunąć go od składu kosztem właśnie Majewskiego bądź Kawczyńskiego.
Doświadczenie głównym atutem Lewandowskiego
Głównym argumentem, który przemawia za tym, by zostawić w składzie Krzysztofa Lewandowskiego, jest jego doświadczenie. Koledzy z zespołu, z którymi będzie konkurował, nie mają obycia w najlepszej lidze świata. To właśnie ten aspekt może sprawić, że wychowanek Polonii Bydgoszcz będzie nadal czołową postacią formacji juniorskiej Apatora.
Sezon 2024 będzie jego czwartym w najwyższej klasie rozgrywkowej. Młodzieżowiec toruńskiego klubu poznał już wiele torów i wyciągnął wiele wniosków. Tym jednak wyników się nie tworzy i by nie zostać odesłanym na ławkę rezerwowych, musi pokazać się z dużo lepszej strony i zrobić wielki krok w swojej karierze.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!