Enea Polonia Piła kontynuuje przedstawianie kadry na kolejny sezon. W piątkowe popołudnie przyszedł czas na kolejnego zawodnika, a weekend otworzył Adam Ellis.
Przejście Brytyjczyka do zespołu z Wielkopolski śmiało można było nazwać jedną z bomb transferowym w 2. Lidze Żużlowej. Przechodzi on do Enea Polonii po sezonie spędzonym w Opolu, gdzie zaprezentował się bardzo dobrze. Ostatecznie z OK Bedmet Kolejarzem zajął trzecie miejsce w rozgrywkach, a on sam mógł się pochwalić siódmą średnią w lidze. Gdy tę klasyfikację okroimy jedynie do zawodników spoza naszego kraju to lepsi byli jedynie Ryan Douglas (4) i Jacob Thorssell (6). Ponadto kolejny raz mogliśmy go oglądać w Mistrzostwach Europy.
Był też jednym z wyborów Olivera Allena i Simona Steada na tegoroczny Drużynowy Puchar Świata. Tam co prawda nie zagrał pierwszych skrzypiec w reprezentacji Wielkiej Brytanii, lecz dokładał ważne punkty do dorobku całego zespołu. Podczas finałowych zmagań dwukrotnie przecinał linię mety przed biało-czerwonymi, którzy złoty medal wywalczyli dopiero w ostatnim biegu żużlowego mundialu! Przed nim mieli jeden punkt przewagi, lecz Maciej Janowski stanął na wysokości zadania, a Polacy wrócili na tron Mistrzów Świata.
Enea Polonia Piła podczas okna transferowego była cicho. W październiku pochwalili się uzgodnieniem warunków finansowych z zawodnikami, zaś w ostatnich dniach z kibicami witają się sami zainteresowani. Ellis był ostatnim z wcześniej odkrytych kart przez klub. Już wcześniej jednak działacze zapowiedzieli też trzech juniorów, lecz na tę chwilę przedstawiono jedynie Błażeja Wypiora i Dawida Grzeszczyka. Wobec tego można wywnioskować, że to nie ostatni film na profilu klubu z Piły.
Brytyjczyk jest bardzo zadowolony z dołączenia do klubu z Wielkopolski. Jest też pewien, że drużyna zrobi wiele dobrego dla kibiców, a połączenie doświadczenia z młodością jest strzałem w dziesiątkę. Już nie może się też doczekać wiosny i kolejnego sezonu, by móc pokazać się nowym kibicom. W tegorocznym sezonie podczas meczu w Pile pokazał się z kapitalnej strony, gdzie tylko wykluczenie odebrało mu komplet punktów.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!