Wielu uważało że miał papiery na żużlowca. Choć nie zdołał zapisać się w historii światowego mini żużla to na kartach tego niemieckiego bez dwóch zdań będzie zapamiętanym. Sezon ten miał być najważniejszym w dotychczasowej jego karierze, jednakże kontuzja pokrzyżowała plany. Pokłosiem upadku sprzed sezonu jest również decyzja o zakończeniu przygody z czarnym sportem przez Kacpra Cymermana.
Kacper Cymerman z względu na miejsce zamieszkania startował z niemiecką licencją. Swoje pierwsze zawody odjechał w 2018 roku. Wystąpił wówczas w ADAC Bundeslauf, które ukończył na trzeciej pozycji. Był to wymarzony debiut dla, jeżdżącego wówczas na 125cc, zawodnika. Przez kolejne lata rozwijał swoje umiejętności, zdobywając przy tym liczne sukcesy w niemieckich turniejach. W 2022 przesiadł się na maszyny o pojemności 250cc.
To właśnie na 250-tkach świętował swoje największe sukcesy. Bardzo dobrze spisywał się w barwach „Szerszeni” z Meißen. Z drużyną tą dwukrotnie zdobywał mistrzostwo Speedway Ligi Nord, walnie przyczyniając się do obu mistrzostw. W ubiegłym sezonie startował również dla MSC Olching w Speedway Team Cup. Broniąc barwach bawarskiego klubu notował dwucyfrówki na swoim koncie. Z sukcesami startował również w wszelakich turniejach na 250-tkach organizowanych w Niemczech. Najważniejszy sukces w jego karierze przyszedł jednak w ubiegłym sezonie. Przy okazji Indywidualnych Mistrzostw Niemiec 250cc z 11 punktami zdobył złoty medal.
Talent jakim dysponował Kacper został zauważony przez niemiecką federację, dzięki czemu bardzo szybko został wcielony do kadry. Wielokrotnie reprezentował naszych zachodnich sąsiadów na arenie międzynarodowej, w zawodach na motorach o pojemności 250cc. Występy te jednak kończył bez sukcesów, za każdym razem wyciągając spore lekcje.
To miał być najważniejszy sezon
W okresie transferowym Polak z niemiecką licencją podpisał kontrakt z drugoligowym Landshut Devils. Pierwotne założenie stawiało Kacpra na miejscu trzeciego juniora w składzie „Diabłów”. Wielu mówiło, że na debiut 17-latka jednak nie będzie trzeba długo czekać. Start w polskiej lidze miał być otwarciem drzwi dla rozkwitu jego kariery. Niestety w lutym podczas jednego z treningów na obozie szkoleniowym reprezentacji Niemiec w Lonigo upadł i doznał kontuzji. Uraz okazał się na tyle poważny, że 17-latek musiał odpuścić pierwszą połowę sezonu.
To koniec
Wracając do pełni zdrowia, 17-latek był pod stała opieką lekarzy. Ostatnia jego rozmowa z lekarzami dotyczyła powrotu na motocykl. Specjaliści jednak nie patrzyli na to zbyt przychylnie i odradzili wrocławianinowi ponownego ścigania się. Po przemyśleniu całej sprawy, Kacper Cymerman podzielił się decyzją o zakończeniu sportowej kariery za pośrednictwem swoich social mediów:
– Wczoraj miałem kolejną wizytę u lekarza, aby zdecydować, jak postępować w speedway’u z powodu mojego wypadku na początku sezonu. Decyzja lekarzy była bardzo jasna: zdecydowanie zaleca się zaprzestanie uprawiania sportu, aby uniknąć problemów zdrowotnych w przyszłości. Dlatego zdecydowałem się zakończyć karierę, ponieważ zdrowie jest najważniejsze. W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim pomocnikom, kibicom, sponsorom itp., którzy towarzyszyli mi w mojej podróży. Szczególne podziękowania należą się moim rodzicom, którzy zawsze byli przy mnie. To był niezapomniany czas, który teraz dobiega końca.
Kacper Cymerman (kask biały) przed Aliną Sassenhagen || FOT. WOJCIECH BANASZKIEWICZAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!