Po niemal miesięcznej przerwie na swój domowy tor powrócą zawodnicy Zdunek Wybrzeża Gdańsk. W najbliższą niedzielę (21 maja) „trójkolorowi” podejmą gości z Landshut. Spotkanie zapowiada się na niezwykle wyrównane.
Przed sezonem obie ekipy wskazywane były przez ekspertów jako te, które będą walczyć o utrzymanie. Patrząc na tabelę, to faktycznie zajmują one jej dolne rejony, więc typy można nazwać trafionymi. Jeśli jednak przeanalizujemy poszczególne mecze tych drużyn, to wyłania się pewien wspólny mianownik. Zarówno Wybrzeże Gdańsk, jak i Landshut Devils mają na koncie po jednej, dość niespodziewanej wygranej.
Niemiecka ekipa odprawiła z kwitkiem jednego z faworytów do awansu. Mowa tu oczywiście o Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Bawarczycy dzielnie stawiali też opór innemu potentatowi – Enea Falubazowi Zielona Góra. Sensacja wisiała wręcz na włosku. Z kolei podopieczni Eryka Jóźwiaka niespodziewanie pokonali w Łodzi Orła i to jadąc w poważnym osłabieniu. Ze składu wypadł kontuzjowany Michael Jepsen Jensen. Duńczyka zabraknie także w niedzielnym meczu. Popularny „Liglad” nadal odczuwa skutki upadku, który miał miejsce na początku maja w jednym z meczów jego rodzimej ligi.
Pojedynek o PO czy spokojne utrzymanie?
Dla obu zespołów niedzielne starcie ma duże znaczenie w kontekście walki zarówno o awans do fazy pucharowej jak i o byt w 1. Lidze. Gdańszczanie w dotychczasowych czterech meczach zgromadzili 4 punkty. Ewentualna wygrana z Devils pozwoliłaby im na dobre usadowić się w środku tabeli i ze spokojem patrzeć w przyszłość. Goście z Niemiec wygrali do tej pory tylko jedno spotkanie i przed kolejką plasowali się na przedostatnim miejscu. Jeśli marzą o utrzymaniu się na zapleczu najlepszej ligi świata, to w niedzielę muszą zapunktować.
Kluczowi zawodnicy
Zdunek Wybrzeże Gdańsk od początku sezonu ma problem z polską częścią składu. W pierwszych meczach jedynym krajowym seniorem był Daniel Kaczmarek. Występy wychowanka Unii Leszno dalekie były jednak od zadowalających. Po kilku kolejkach do drużyny dołączył doświadczony Norbert Kościuch, ale i jego forma, przynajmniej na razie, nie napawa optymizmem fanów gdańskiej drużyny. Postawa tej dwójki może mieć kluczowe znaczenie dla „trójkolorowych”. Powiewem optymizmu jest z pewnością zwyżka formy pierwszego z wymienionych Polaków. Kaczmarek w jednym z wywiadów przyznał, że początek sezonu miał nieudany, bowiem nie trafił z ustawieniami swoich motocykli. Po długich poszukiwaniach wreszcie znalazł prędkość i faktycznie mecze w Łodzi i Rybniku pokazały, że może on być pewnym punktem swojej drużyny.
Fani drużyny gości liczą z pewnością na udany występ Martina Smolinskiego. Forma jednego z liderów „Diabłów” mocno w tym sezonie faluje a bez jego pokaźnych zdobyczy punktowych trudno będzie o sukces. Sentymentalny powrót do Gdańska zaliczy z kolei Kim Nilsson. Szwed w 2019 roku reprezentował gdańskie brawy.
Mecz może się nie odbyć?
Niedzielne zawody mogą niestety zostać odwołane. Na przeszkodzie w rozegraniu spotkania może stanąć pogoda, która w ostatnich dniach jest nad morzem bardzo kapryśna.
Starcie pomiędzy Zdunek Wybrzeżem Gdańsk a Landshut Devils zostało zaplanowane na godzinę 14:00. Arbitrem będzie Tomasz Fiałkowski. Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE ze Stadionu im. Zbigniewa Podleckiego. Kliknij tutaj, aby zobaczyć tabelę biegową.
Awizowane składy:
Trans MF Landshut Devils
1. Kai Huckenbeck
2. Martin Smolinski
3. Marius Hillebrand
4. Kim Nilsson
5. Dimitri Bergé
6. Norick Blödorn
7. Erik Bachhuber
8.
Zdunek Wybrzeże Gdańsk
9. Norbert Kościuch
10. Mads Hansen
11. Daniel Kaczmarek
12.
13. Nicolai Klindt
14. Seweryn Orgacki
15. Miłosz Wysocki
16.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!