Sezon 2020 był trudny dla wszystkich osób w środowisku żużlowym, ale dla niektórych okazał się trudniejszy niż dla pozostałych. Tomasz Orwat, były już junior Abramczyk Polonii Bydgoszcz, podczas pierwszej fali pandemii wspierał lekarzy. Teraz sam potrzebuje pomocy.
Cały ten sezon nie należał do łatwych dla 21-letniego zawodnika z Bydgoszczy. Mimo że Orwat spisywał się w meczach Polonii powyżej oczekiwań i dołożył sporą cegiełkę do utrzymania klubu w pierwszej lidze, włodarze bydgoskiej ekipy podziękowali mu za współpracę. Po znalezieniu zatrudnienia w Kolejarzu Opole wydawało się, że młody bydgoszczanin kłopoty ma za sobą…
Trzeciego grudnia Orwat uczestniczył w kolizji samochodowej z udziałem TIR-a. Podróżującym busem żużlowcowi oraz jego dziewczynie nic się na szczęście nie stało, ale sam pojazd wymaga gruntownego remontu. To wiadomość tym gorsza, że bus jest niezbędnym elementem wyposażenia w sporcie żużlowym. Kibice Polonii nie pozostali jednak obojętni na los wychowanka i niemal natychmiast po zdarzeniu zaczęli deklarować pomoc, a krótko potem założyli zbiórkę na remont busa w serwisie zrzutka.pl.
Szkody wyceniono na około 15 tysięcy złotych, ale nawet część tej kwoty pomoże Orwatowi stanąć na nogi po trudnych ostatnich miesiącach. Pomóc może każdy, wpłacając dowolną kwotę na zbiórkę, którą znaleźć można TUTAJ lub dzieląc się linkiem do niej w mediach społecznościowych. Spośród darczyńców zostanie wylosowanych 5 osób, które będą miały okazję spotkać się z Orwatem, a ofiarodawca najwyższej wpłaty spędzi z zawodnikiem dzień na zawodach w przyszłym sezonie. Podziękowania dla wszystkich dobroczyńców zostaną opublikowane na fanpage'u zawodnika.
Pierwsze wpłaty pojawiły się już w kilka minut po założeniu zbiórki, a chętni do pomocy są kibice nie tylko z Polski. To po raz kolejny pokazuje, jak wielką jednością wykazuje się środowisko żużlowe.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!