Kenneth Hansen w sezonie 2022 reprezentował będzie barwy Unii Tarnów. Duńczyk do Tarnowa przenosi się z Rzeszowa, gdzie ostatnie występy notował w 2020 roku.
W sezonie 2021, Hansen nie notował występów na ligowych torach w Polsce. Z czego to wynikało? – W 2019 roku miałem kilka kontuzji oraz zawodów na długim torze, przez co zupełnie nie miałem czasu na ligę polską. Z kolei w ostatnim sezonie miałem poważny uraz lewej nogi i znów nie mogłem pokazać się w Polsce.
Zaś w 2020 roku pojechał w 22 biegach, zdobywając w nich 36 punktów z 7 bonusami. Tym samym, wywalczył 17. średnią w 2. Lidze Żużlowej i czwartą w rzeszowskiej drużynie. Na kolejny sezon zdecydował się na przenosiny do rywala zza miedzy swojej dotychczasowej drużyny – Unii Tarnów. – To dla mnie zaszczyt reprezentować Unię Tarnów. To także szczególne uczucie ponieważ jeden z moich idoli, takich bohaterów żużlowych, również reprezentował barwy Jaskółek. Mowa o Tomaszu Gollobie. Bardzo cenię także Erika Gundersena. To są moi idole. Bardzo imponował mi styl ich jazdy. Widać było w nich szczerą pasję do tego sportu. Również ich kontakt z fanami był wyrazisty. Niestety, ich kariery zakończyły groźne kontuzje, ale pomimo takich trudności, wciąż mają uśmiech na ustach. Bardzo ich za to podziwiam.
Duńczyk w poprzednich sezonach ścigał się także w zawodach na długim torze. – Motocykle są dłuższe, posiadają zawieszenie i skrzynię biegów. I przede wszystkim są dużo szybsze. Możemy jechać 190 km/h. W kwestii techniki jazdy jest ona częściowo inna, a częściowo podobna. Jazda na długim torze daje mi mnóstwo pozytywnych rzeczy – powiedział w rozmowie z mediami klubowymi.
Którą z odmian żużla zawodnik uznał za bezpieczniejszą? – To zależy, chociaż jest taka jedna różnica… mam wrażenie, że podczas zawodów na długim torze zawodnicy bardziej się wzajemnie szanują. Myślę, że to wynika z tego, że wszyscy wiemy z jak dużą prędkością się tam ścigamy.
Jakie cele na kolejny sezon stawia sobie Duńczyk? – Przede wszystkim przejechać sezon bez kontuzji. Chciałbym osiągnąć średnią biegową powyżej 2 pkt/bieg dla moich klubów. Chciałbym również zostać pierwszym duńskim Mistrzem Świata na długim torze od 1986 roku, kiedy to tytuł ten zdobył mój idol Erik Gundersen – kończy.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!