4 punkty w dwóch domowych meczach wydają się maksymalnym możliwym dorobkiem dla Fogo Unii Leszno w trzech ostatnich meczach rundy zasadniczej. Taki wynik może dać utrzymanie w PGE Ekstralidze, ale biało-niebiescy muszą liczyć na korzystne dla siebie rezultaty w innych pojedynkach.
7 punktów w 11 kolejkach to powód, dla którego Fogo Unia Leszno plasuje się na ostatnim miejscu w tabeli PGE Ekstraligi. Podopieczni Rafała Okoniewskiego stoją pod ścianą i nie wszystko zależy już od nich. Na potrzeby poniższej analizy załóżmy, że leszczynianie przegrają w Lublinie, bowiem Orlen Oil Motor pozostaje tam niepokonany od początku zeszłego sezonu. Czy tylko dwa zwycięstwa mogą dać utrzymanie leszczynianom?
Unia Leszno ma dwie możliwości
Jednak żadna z tych dwóch możliwości nie jest w pełni od niej zależna. Leszczynianie muszą liczyć na słabe występy Falubazu Zielona Góra lub Włókniarza Częstochowa. Wówczas utrzymają się kosztem którejś z tych drużyn. W jaki sposób? Jeśli Unia Leszno pokona u siebie Betard Spartę Wrocław i eBut.pl Stal Gorzów, to zakończy sezon z 11 „oczkami”.
W nawiasie podane straty/przewagi punktowe z pierwszych meczów.
Terminarz NovyHotel Falubazu Zielona Góra (10 punktów):
– Częstochowa (W) (-15)
– Toruń (D) (-2)
Falubaz musi pokonać u siebie torunian w ostatniej kolejce sezonu. To potencjalnie da szansę awansu do play-off zielonogórzanom, ale przede wszystkim zagwarantuje utrzymanie w lidze, nawet jeśli z Częstochowy Falubaz przyjedzie bez punktów. W Lesznie liczą więc na dwie porażki swojego odwiecznego rywala, jednak pokładanie nadziei w wyjazdowym triumfie Apatora Toruń to akt pewnej desperacji.
Terminarz Krono-Plast Włókniarza Częstochowa (9 punktów):
– Toruń (W) (+10)
– Zielona Góra (D) (+15)
– Grudziądz (W) (+12)
Terminarz Apatora Toruń (10 punktów):
– Częstochowa (D) (-10)
– Grudziądz (D) (-5)
– Zielona Góra (W) (+2)
Spać spokojnie nie mogą też torunianie i częstochowianie. Jeśli Fogo Unia Leszno wygra ze Spartą i Stalą, to Włókniarz musi zagwarantować sobie dwa punkty w trzech meczach. Bonus z Falubazem wydaje się niemal pewny, więc 41 punktów w Toruniu bądź 40 w Grudziądzu to minimum dla biało-zielonych. Częstochowianie celują jednak raczej w fazę play-off.
Apator Toruń milowy krok ku utrzymaniu i play-offom może postawić już w niedzielę. Jeśli podopieczni Piotra Barona pokonają za trzy lub nawet dwa punkty Włókniarza, to postawią już jedną nogę w ćwierćfinale.
Scenariusze ekstremalne
Fogo Unia Leszno musi więc liczyć na korzystne sploty wydarzeń i serię porażek którejś z trzech drużyn pozostających w zasięgu. Ten status odwrócić może jedynie któryś z ekstremalnych scenariuszów, ale o takie trudno, gdy spojrzy się na terminarz biało-niebieskich:
– Wrocław (D) (-24)
– Lublin (W) (-10)
– Gorzów (D) (-16)
Wygrana w Lublinie to żużlowe science-fiction, zwłaszcza że tor przy Alejach Zygmuntowskich historycznie bardzo nie odpowiada leszczynianom. Fani „Byków” prędzej uwierzą raczej w bonus zdobyty na Sparcie bądź Stali, ale taki punkt niewiele zmieni. Leszczynianie nadal muszą liczyć na serię korzystnych dla siebie rezultatów.
W razie równej liczby punktów o miejscu w tabeli decydują mecze bezpośrednie, a następnie bilans małych punktów.
Pojedynek Fogo Unii Leszno i Betard Sparty Wrocław zaplanowano na niedzielne popołudnie. Początek meczu w Lesznie o 16:30. Kliknij tutaj, aby przejść do relacji LIVE.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!