Niemal wszystkie zawody młodzieżowe już za nami, co oznacza, że juniorzy powoli żegnają się z sezonem 2018. Wielu chętnie korzysta z możliwości dodatkowych startów w imprezach towarzyskich. Jednym z nich jest Kacper Pludra, który zdobył 5 punktów w turnieju „Poczuj speedway – nie dopalacze”.
![]()
Zawody rozgrywane były według tabeli ligowej. Ponieważ szesnastolatek został umieszczony przez Grzegorza Kłopota pod numerem 6, otrzymał tylko trzy szanse na zaprezentowanie się poznańskiej publiczności. Mimo to zdążył zostawić po sobie pozytywne wrażenie. Spory plus można mu zapisać zwłaszcza za wyścig siódmy, choć w pierwszej jego odsłonie Kacper zaliczył groźnie wyglądający upadek. Gdy ściganie zostało przerwane, wychowanek Unii Leszno zareagował na czerwone światło wolniej od poprzedzającego go Davida Bellego i zderzył się z Francuzem. Na szczęście obaj wyjechali do powtórki, a w niej młodzieżowiec w niczym nie przypominał zawodnika, który chwilę wcześniej przy dużej prędkości przeleciał przez kierownicę motocykla. Mimo przegranego startu odniósł zwycięstwo, na dystansie objeżdżając Marcela Kajzera i wspomnianego Bellego.
Choć jego zespół ostatecznie przegrał 53:61, najważniejsza była dobra zabawa i zebranie nowych doświadczeń. W związku z tym również sam zainteresowany pozytywnie ocenił swój udział w turnieju – W pierwszym starcie miałem jeden punkt. Po defekcie motocykla przy próbnym starcie udało mi się szybko zmienić maszynę i zdążyć pod taśmę. Drugi mój wyścig był przerywany, tam zanotowałem upadek. Niestety, motor nie nadawał się później do jazdy i musiałem wziąć rezerwowy. Okazał się bardzo dobry, bo udało mi się wygrać. W ostatnim biegu znowu była jedynka, ale było to z całkiem niezłymi zawodnikami i zaczęło mi już trochę brakować sił po wypadku. Myślę, że pięć punktów w trzech startach to nie jest źle, biorąc pod uwagę, że jechałem tutaj pierwszy raz – powiedział Kacper Pludra w rozmowie z portalem speedwaynews.pl.
Ze względu na datę urodzin, większą część sezonu nasz rozmówca poświęcił na zmagania młodzieżowe. Dopiero 21 sierpnia uzyskał prawo startu w lidze, dzięki czemu kilkukrotnie zaprezentował się w barwach Stainer Unii Kolejarza Rawicz. Ten etap szybko się jednak zakończył, w związku z czym kilka ostatnich występów Pludry to już imprezy towarzyskie. Oprócz niedzielnego startu w Poznaniu, wczoraj ścigał się w Miśni podczas Turnieju o Srebrną Łyżwę. A jak wygląda jego grafik na najbliższy czas? – Zostały mi jeszcze dwie zaległe rundy Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Wielkopolski, w Gorzowie i w Ostrowie. Właściwie nie wiadomo, czy je odjedziemy, ale tak czy inaczej to jedyne zawody, które mam jeszcze w planach – zdradził nam 16-letni żużlowiec.
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
