Duże zmiany nadchodzą w pierwszej lidze. Pierwsza liga przejdzie restrukturyzację organizacyjną, a na jej czele stanie przewodniczący GKSŻ. Jakie jeszcze zmiany przyniesie ta sytuacja?
Niedawno na łamach polskizuzel.pl poinformowano o zmianach strukturalnych 1. Ligi Żużlowej. Od przyszłego roku liga ma ulec procesowi szybkiej profesjonalizacji. Za organizację rozgrywek odpowiadał będzie nowy podmiot – dotąd była to Główna Komisja Sportu Żużlowego. Obecnie rozgrywkami zarządzać będzie Ekstraliga Żużlowa Sp. z o.o., która powstała w 2006 roku. Od 2007 roku jest natomiast podmiotem odpowiedzialnym za prowadzenie rozgrywek PGE Ekstraligi. 1. Liga Żużlowa będzie zatem drugą w pełni zawodową ligą żużlową w naszym kraju. To ewenement na skalę światową, jeśli chodzi o „czarny sport”.
Jakie zmiany to wnosi?
Jak poinformowano na polskizuzel.pl Piotr Szymański, przewodniczący GKSŻ, został dyrektorem ds. sportowych 1. Ligi Żużlowej. Rozgrywki, które dotąd zarządzane były przez Główną Komisję Sportu Żużlowego przechodzą w ręce Ekstraligi Żużlowej
Co to oznacza dla klubów i kibiców?
Profesjonalizacja rozgrywek oznacza, że wszystkie kluby, które będą startować w rozgrywkach muszą przekształcić się w spółkę akcyjną lub sportową spółkę akcyjną. Jest to warunek konieczny do spełnienia w przypadku chęci występowania w zawodowej lidze sportowej. Nie wydaje się to jednak większym problemem w pierwszej lidze, gdyż połowa klubów już w tym momencie widnieje w rejestrach jako spółka akcyjna. Są to zespoły z: Zielonej Góry, Rybnika, Ostrowa Wielkopolskiego oraz Bydgoszczy. Jedna z tych ekip opuści szeregi pierwszoligowe i zasili najsilniejszą ligę świata, lecz na jej miejsce wejdą Wilki Krosno, które także spółką akcyjną są, gdyż tego wymaga właśnie Ekstraliga. W drugiej lidze spółkami akcyjnymi są kluby z Rzeszowa oraz Tarnowa. Zatem jeśli awans uzyska inny zespół niż któryś z nich to będzie on zmuszony przekształcić podmiot.
Włączenie 1. Ligi w szeregi tego samego organu zarządzającego co PGE Ekstraliga może być ukłonem dla kibica, gdyż powinno to spowodować ujednolicenie wielu regulacji, w których można było dostrzec różnicę między rozgrywkami.
Warto zaznaczyć, że nie jest to jednak pierwszy przypadek w naszym kraju, gdy rozgrywki sportowe w Polsce pochwalić się mogą profesjonalizacją również na zapleczu. Wcześniej profesjonalizacji uległa choćby siatkarska Tauron 1. Liga, która przekształcona na zawodową została w 2018 roku. W dalszym ciągu taka sytuacja to nie jest jednak codzienność.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!