Niespełna miesiąc pozostał kibicom czarnego sportu w Sheffield do inauguracji sezonu 2019. Oficjalnie tegoroczne zmagania rozpocznie turniej z okazji 90-lecia istnienia klubu.
Gdy my będziemy emocjonować się m.in. 69. Memoriałem Alfreda Smoczyka w Lesznie oraz meczem drużyny Północy i Południa w Łodzi, na Wyspach Brytyjskich będą trwały ostatnie przygotowania do zaplanowanego na ten sam dzień turnieju z okazji 90-lecia istnienia klubu Sheffield Tigers. W związku z faktem, iż do zawodów coraz mniej czasu promotorzy idąc w ślad za Cash Broker Stalą Gorzów bardzo szybko zaczęli ogłaszać nazwiska uczestników imprezy.
Na chwilę obecną gwiazdami turnieju wydają się być Josh Grajczonek, Steve Worrall czy lider miejscowej drużyny – Danny King. To właśnie to trio w aktualnej stawce uchodzi za faworytów. Oprócz Kinga Sheffield Tigers będzie miało swoich reprezentantów w osobach: Kaspra Andersena, Kyle Howartha, Drewa Kempa, Zaine Kennedy'ego, Broca Nicola oraz Tyrona Proctora. Stawkę uzupełniają Kyle Bickley oraz Simon Lambert.
– W ostatnich latach kariera Steve Worralla zdecydowanie wyskoczyła do góry, miał za sobą bardzo udany sezon, pojechał w kilku międzynarodowych imprezach i bardzo dobrze wrócił do formy po złamaniu nogi w ubiegłym roku. Kyle (Bickley) to z kolei zawodnik z olbrzymim potencjałem, który udowodnił, że potrafi wygrywać ze znacznie lepszymi od siebie zawodnikami. Simon (Lambert) w przeszłości jeździł z kolei w Sheffield, a po wycofaniu się z ligi Workington Comets na razie walczy o zatrudnienie, więc chcemy dać mu szansę pojeździć – mówi na łamach klubowej witryny Damian Bates o trójce nowych zawodników na liście startowej.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!