Choć do zamknięcia okienka transferowego pozostały zaledwie 3 dni, nadal nie znamy choćby jednego nowego nazwiska w kadrze Polonii Piła. Wciąż niepewny jest kształt, w jakim klub miałby przystąpić do sezonu 2020.
Jedynym żużlowcem, który ma ważną umowę z klubem w grodzie Staszica, jest Jonas Jeppesen. Na tej krótkiej liście znajdował się także Piotr Gryszpiński, ale on został wykupiony przez Wybrzeże Gdańsk i najbliższe dwa lata spędzi nad morzem. Następców na ten moment brak.
Wszystko dlatego, że zamiast na kontraktach, pilanie muszą skupiać się na pozyskaniu wystarczających do startu w lidze środków. Klub póki co nie zdołał odzyskać zaufania władz miasta po działaniach poprzedniego zarządu, a odpowiednia dotacja wydaje się niezbędna, by Polonia mogła wystartować w lidze jako samodzielny byt. Alternatywą może być szeroka współpraca z Falubazem Zielona Góra.
O tym wariancie mówi się od kilku tygodni. Zielonogórzanie mają w swojej kadrze szerokie grono juniorów, którzy nabierają doświadczenia w imprezach juniorskich, ale nie mogą liczyć na miejsce do jazdy z seniorami. Poza podstawową trójką, w tym roku ligowe szlify – właśnie w Pile – zbierał tylko Nikodem Bartoch. Na fuzji bądź innej formie szerokiej współpracy mogliby także skorzystać Sebastian Niedźwiedź czy Jan Kvěch.
Władze Falubazu potwierdzają, że temat jest aktualny. – Obieramy kierunek, w którym nakłady finansowe na szkolenie młodzieży będą jeszcze większe. Dla mnie naturalną rzeczą jest budowanie zespołu w oparciu o naszych chłopaków. Dążymy do tego, aby kontynuować dotychczasowe działania, jak chociażby dwie drużyny w cyklu DMPJ. Potwierdzam, prowadzimy rozmowy z drużyną z Piły. Są to na chwilę obecną spotkania robocze. Naszym głównym założeniem jest to, aby nasi juniorzy mogli objeżdżać się w ligowych bojach. Dzięki temu, kiedy w końcu przyjdzie ich czas w PGE Ekstralidze, będą na to gotowi – powiedział prezes Falubazu, Wojciech Domagała, dla oficjalnej strony swojego klubu.
Źródło: zuzel.falubaz.com
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!