W niedzielę rozegrany został mecz w ramach 2. kolejki PGE Ekstraligi pomiędzy NOVYHOTEL FALUBAZEM Zielona Góra a ZOOLESZCZ GKM-em Grudziądz. Gospodarze zwyciężyli wynikiem 48:42. Po meczu wywiadu dla klubowych mediów udzielił Jarosław Hampel.
Wygrana, ale niedosyt jest
Pierwsze zwycięstwo beniaminka może cieszyć kibiców z Zielonej Góry. Początek sezonu mają naprawdę dobry. Najpierw bardzo dobry występ we Wrocławiu a teraz wygrana przed własną publicznością, także skąd ten niesmak? Wydaje się, że zwycięstwo z bezpośrednim rywalem do utrzymania, jakim jest Grudziądz mogło sięgnąć większych rozmiarów. Kolejna taśma Piotra Pawlickiego i przegrana w tym biegu 1:5. Z przewagi dwunastu punktów, na koniec meczu nagle robi się sześć. Co o tym wszystkim myśli lider Falubazu, Jarosław Hampel?
– To tak jest zawsze, że chciałoby się jeszcze więcej, tym bardziej że dobrze nam szło podczas tego meczu i przewaga była około dwunastu punktów. Szkoda, że się to nie utrzymało, bo byłoby rewelacyjnie. Ale zwróćmy uwagę, że jest to sport. Przyjeżdża drużyna, która również chce te punkty wydzierać i ambitnie jadą. Najwyraźniej na tyle wystarczyło nam dzisiaj energii. Wiadomo, że chcieliśmy mocniej zaakcentować to pierwsze spotkanie, ale nie było to takie łatwe. Zawsze też jest tak, że to w tym pierwszym meczu przed własną publicznością pojawia się większy stres.
Mniej treningów
Ostatni raz przed meczem na tor w Zielonej Górze zawodnicy Falubazu wyjechali na sparingu z Rzeszowem. Miejsce to miało 4 dni przed spotkaniem, a spowodowane było złymi prognozami na nadchodzące dni i założeniem plandeki. W zasadzie zawsze, kiedy ta plandeka znajduje się na torze przed meczem powraca temat tego, jak bardzo przeszkadza to w przygotowaniach i jak wpływa na tor.
– Pomimo że ta plandeka była, to tor był bardzo dobrze przygotowany. W samych przygotowaniach ta plandeka nic nie zaszkodziła. Szczegóły i detale zostawimy dla siebie i będziemy razem z Piotrkiem to omawiać.
Najlepszy w drużynie
Drugi mecz z rzędu Hampel potwierdza swoje znakomite przygotowanie do sezonu. Tym razem zdobył 11 punktów i udało mu się poprowadzić swoją drużynę do zwycięstwa. Aktualnie zdecydowanie wyróżnia się na tle innych zawodników Falubazu. Natomiast czy sam zawodnik zadowolony jest ze swojej dyspozycji?
– No solidny był to występ. Chciałbym, żeby był jeszcze lepszy następnym razem. Nie do końca jestem zadowolony, jeśli chodzi o moje starty i to jest element, nad którym muszę teraz pracować.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!