Do bardzo groźnego upadku doszło podczas VI rundy DMPJ w Gnieźnie. Na jednym z łuków Pavel Kuchař nie opanował motocykla i zaliczył groźny upadek. Zawodnik opuścił tor na noszach.
Pechowy okazał się czwarty wyścig zawodów. Na początku drugiego okrążenia Pavel Kuchař stracił panowanie nad motocyklem i z impetem uderzył o gnieźnieński tor. Czech jechał daleko z tyłu i nikt go nie zaatakował, jednak upadek wyglądał bardzo groźnie. Już po kilku chwilach przy zawodniku pojawił się lekarz, a następnie na tor wyjechała karetka.
Niestety Kuchař nie był w stanie podnieść się z nawierzchni o własnych siłach. Czeski junior został przeniesiony na nosze i usztywniony, a następnie wniesiony do karetki. Na szczęście z relacji naszego korespondenta wynika, że kilka minut później młodzieżowiec siedział o własnych siłach. Pavel Kuchař nie pojechał do szpitala, jednak lekarze opatrywali okolice barku i obojczyka.
Po upadku arbiter zarządził dodatkową kosmetykę toru, a zwłaszcza łuku, na którym upadł zawodnik zespołu ACCR. Pierwszy wiraż od początku zawodów sprawiał zawodnikom problemy.
Aktualizacja: Kuchař opuścił ambulans o własnych siłach i udał się do parkingu.
–> RELACJA LIVE: VI RUNDA DMPJ W GNIEŹNIE – KLIKNIJ TUTAJ <–
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!