Bayersystem GKM Grudziądz w roku 2024 przełamał klątwę. Klub po raz pierwszy awansował do fazy play-off. Czy to początek nowej ery zespołu?
GKM Grudziądz w nowej roli?
Mówi się, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Nic nie potwierdza tego bardziej niż ostatnia dyspozycja drużyny Bayersystem GKM Grudziądz. Zespó ten przez ostatnie lata koczował w środku tabeli PGE Ekstraligi. Będąc bliżej strefy spadkowej niż górnej, która walczy o medale. Wszystko zmieniło się w sezonie 2024. Piekło zamarzło, albowiem Bayersystem GKM Grudziądz po raz pierwszy w historii awansował do fazy play-off w PGE Ekstralidze. Ponadto Grudziądzanie nie byli bez szans w tym etapie rozgrywek. Mało brakowało, a doszłoby do sensacji.
Sezon 2025 startuje lada moment. Jesteśmy już po pierwszych imprezach w naszym kraju. Mamy za sobą również kilka spotkań poza granicami Polski. W wielu imprezach zawodnicy GKM-u imponują ostatnio formą. Pytanie, czy to w nadchodzącym sezonie zobaczymy Grudziądzki zespół w roli faworyta do walki o medale? Czy może jest to jedynie bardzo mocne skupienie na okresie przygotowawczym, podczas którego niektórzy wciąż nieco sobie odpuszczają?
Warunki są idealne
Wszystkie gwiazdy na niebie układają się idealnie dla ,,Gołębi”. Beniaminek wchodzący z Metalkas 2. Ekstraligi nie wygląda na tyle mocno by zagrozić Grudziądzanom. Gezet Stal Gorzów zmaga się od roku z dużymi problemami i wszystko wskazuje na to, że to może być ich najgorszy sezon od lat. Krono-Plast Włókniarz Częstochowa również ma spore problemy, z którymi zmaga się już kolejny sezon z rzędu. Wszystko to tworzy idealną sytuację dla GKM-u. Jedne co muszą zrobić to odjechać sezon podobny do tego sprzed roku. Daje im to dużą szansę na powtórzenie sukcesu, jakim był awans do play-off. Być może uda im się nawet ugrać na tym coś więcej.
Rok temu sytuację Grudziądza mocno skomplikowała kontuzja Jasona Doyla. Australijczyk w roku 2025 zamieni Grudziądz na Częstochowę. Jest to ruch, który na pewno zaskoczy. Pozostaje jedynie kwestia tego, czy będzie to zaskoczenie pozytywne, czy negatywne? Na pewno pozostanie w Grudziądzu Michaela Jepsena Jensena to kluczowy element układanki. Duńczyk rozpoczyna ten sezon w niesamowitej formie. Wygrał już PGE IMME z takimi nazwiskami jak, Dominik Kubera, Artiom Łaguta czy Bartosz Zmarzlik. Świetnie wypadł również w MPPK na swoim torze, gdzie zdobył 14 punktów i jeden bonus.
GKM Grudziądz może stać się częścią elity
Przez ostatnie kilka lat topka PGE Ekstraligi była oczywista i zamurowana. Ciężko było innym klubom przebić się przez takie zespoły jak Orlen Oil Motor Lublin czy Betard Sparta Wrocław. Oba te giganty dalej są niemalże nie do ruszenia przez pozostałe zespoły w PGE Ekstralidze. Jednak miejsce w jednym rzędzie z nimi jest jak najbardziej do wzięcia. Pozostaje kwestia kto je zajmie? Czy w najbliższych latach Bayersystem GKM Grudziądz wyniesie się z poziomu drużyny niezłej na poziom drużyny bardzo mocnej? To jak najbardziej możliwe. Obecnie mają ogromny wiatr w żagle i szkoda byłoby to zmarnować. Jednak już nie raz drużyny, które zapowiadały się fantastycznie, kończyły na samym dnie tabeli. Ostatecznie jak wypadnie Bayersystem GKM Grudziądz w PGE Ekstralidze, w sezonie 2025 dowiemy się po zakończeniu rozgrywek w tym roku.
Czy sezon 2025 będzie przełomowy dla Grudziądza?Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!