Lepszego startu nie mogli sobie wymarzyć żużlowcy Aforti Startu Gniezno. Ekipa z wielkopolski dopiero w czwartej kolejce pierwszoligowych zmagań odjechała swój pierwszy mecz w sezonie. W Jaskółczym Gnieździe wygrała z drużyną Unii Tarnów 48:42, i pokazała, że może sporo namieszać w tegorocznych rozgrywkach.
– Ważne, że w końcu rozpoczęliśmy sezon – powiedział po meczu Frederik Jakobsen, który zapisał na swoim koncie 8 punktów. – Dla nas było to pierwsze zawody, gospodarze mieli już kilka za sobą dlatego radość jest podwójna. To nie był łatwy mecz. Dobrze zaczęliśmy, byliśmy bardzo szybcy. W połowie zawodów rywale trochę nas dogonili, ale zrobiliśmy mądre zmiany w sprzęcie i udało się wygrać – powiedział 23 – latek w rozmowie ze speedwaynews.pl.
Jak dodaje Jakobsen tor w Mościcach jest bardzo wymagający. – Na początku było bardzo twardo, szczególnie w pierwszej części meczu. Później zaczęło się odsypywać i musiałeś być bardzo szybki na trasie, przez co musieliśmy szukać ustawień na nowo. Wtedy Unia zaczęła nas trochę doganiać. Na szczęście ja i chłopaki dobrze pokierowaliśmy sprzętem i co najważniejsze finalnie wygraliśmy – stwierdził.
W biegu nr 9 Duńczyk zapoznał się z nawierzchnią tarnowskiego toru. Jadąc na ostatniej pozycji nie opanował swojego sprzętu. – Niestety, ale trafiłem na dziurę na pierwszym łuku, mój motocykl podskoczył i ciężko było mi z tego się wyratować. Jeśli tak szybko wchodzisz w łuk musisz być uważnym. Na szczęście nic się nie stało, to najważniejsze – dodał w rozmowie z nami Jakobsen.
Początek obecnego sezonu jest bardzo wymagający i niestandardowy w porównaniu do lat przed pandemią COVID-19. 23- latek czuje się jednak w dobrej dyspozycji na starcie nowych rozgrywek. – Bardzo dobrze się czuję. Długo czekałem na start rozgrywek w Polsce, więc teraz mam w sobie sporo energii. Pogoda popsuła nam plany, szkoda. Teraz jednak trzeba się skupić na tym co przed nami. Zaczęliśmy od zwycięstwa i oby tak dalej – skwitował Frederik Jakobsen, zdobywca 8 "oczek" dla zwycięskiej ekipy Aforti Startu Gniezno.
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!