Od samego rana Enea Falubaz Zielona Góra przedstawia całą przyszłoroczną kadrę na start w PGE Ekstralidze. Właśnie do tego grona dołączyła kolejna dwójka zawodników.
Pierwszym z nich jest Jan Kvěch. Czech miał ważny kontrakt także na kolejny sezon, lecz by jeździć w zespole beniaminka PGE Ekstraligi musiał jeszcze podpisać aneks. Tak też się stało i przed reprezentantem naszych południowych sąsiadów ciężkie zadanie. Będzie bowiem podstawowym zawodnikiem Enea Falubazu Zielona Góra jeśli chodzi o formację U24. Za nim udany sezon, który spędził na wypożyczeniu w ROW-ie Rybnik. W zielono-czarnym kewlarze zaprezentował się z dobrej strony, a świetnie poszło mu też w eliminacjach do Grand Prix. W Challenge’u zajął czwarte miejsce, lecz i tak zobaczymy go w elitarnym cyklu.
– Bardzo się cieszę z powrotu do Zielonej Góry. Przede mną ważny sezon. Nie tylko wystartuję w PGE Ekstralidze, ale także zadebiutuję jako stały uczestnik cyklu Grand Prix. To duże wyzwanie, ale jestem na nie gotowy – powiedział dla klubowych mediów.
Gdy Enea Falubaz pożegnał część tegorocznego zespołu, to w tym gronie zabrakło Michała Curzytka. Momentalnie kibice rozpoczęli snuć domysły, ażeby ten został w drużynie także na kolejny sezon. W czwartek znaleźliśmy oficjalne potwierdzenie tej teorii, a pierwszy rok w gronie seniorów starszy z braci spędzi właśnie w Zielonej Górze. Tam będzie miał możliwość regularnej rywalizacji w U24 Ekstralidze, a także nie będzie na straconej pozycji jeśli chodzi o pierwszą drużynę.
– Sezon 2023 był dla mnie dobry, ale mógłby być też dużo lepszy. Czuję się w Zielonej Górze dobrze i zdecydowałem się tutaj zostać. Będę startował przede wszystkim w U24 Ekstralidze, ale oczywiście chciałbym być ważnym punktem pierwszej drużyny – powiedział Curzytek, który w Falubazie „odżył”.
Tym samym beniaminek PGE Ekstraligi zakończył budowę seniorskiego składu na kolejny sezon. Stworzą go Jarosław Hampel, bracia: Przemysław i Piotr Pawliccy, Rasmus Jensen oraz wspomniani wyżej Jan Kvěch i Michał Curzytek. Jedyne znaki zapytania pozostały przy nazwiskach młodzieżowców, lecz i te karty zostaną odkryte jeszcze w czwartek. Nieoficjalnie mówiło się, że formację juniorską stworzą Krzysztof Sadurski i Oskar Hurysz, lecz czy tak się stanie?
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!