Tylko rok trwała przerwa Patryka Dudka w startach w cyklu FIM Speedway Grand Prix. Wychowanek Falubazu Zielona Góra zrealizował swój główny cel na 2021 roku i wywalczył przepustkę elity w sezonie 2022. Popularny „Duzers” miał też sporo szczęścia.
Patryk Dudek w przeszłości z powodzeniem startował w elitarnym gronie. Zielonogórzanin w 2017 roku walczył z Jasonem Doyle'em o indywidualne mistrzostwo świata i ostatecznie zakończył sezon ze srebrnym medalem. Teraz Polak cieszy się z powrotu. – Fajnie będzie wrócić i ścigać się w cyklu Speedway Grand Prix 2022. Jestem bardzo szczęśliwy, bo to był mój plan na ten rok. Teraz udało się go wypełnić – powiedział dla speedwaygp.com uradowany Dudek.
Turniej Speedway Grand Prix Challenge ma to do siebie, że czasem trzeba mieć nieco szczęścia, jeśli marzy się o awansie. Patryk Dudek nie rozpoczął zawodów najlepiej. – Przed zawodami wiedziałem, że kiedy jedziesz w takim turnieju, to musisz mieć po prostu bardzo szczęśliwy dzień. Nie miałem farta w dwóch pierwszych startach. Za każdym razem miałem dobry start i wyjeżdżałem dobrze, ale miałem kłopoty na pierwszym łuku i ostatecznie przyjeżdżałem drugi – przyznał popularny „Duzers”. Ponadto 29-latek nie czuł się komfortowo na motocyklu. – Nie czułem się najlepiej. Miałem problem z prawą nogą i nie czułem motocykli zbyt dobrze – nie ukrywał reprezentant Polski.
Na początku mały niefart, ale w końcówce do Patryka Dudka uśmiechnął się los. W ostatnim wyścigu wpadkę zanotował Janusz Kołodziej i to zawodnik Unii Leszno zajął czwartą lokatę. – Janusz ścigał się w ostatnim wyścigu i czekałem, żeby zobaczyć, co się wydarzy. Wynik był dla mnie korzystny i po zawodach mogłem powiedzieć, że miałem szczęście – mówił Patryk Dudek. – Teraz to nie ma znaczenia. Przede mną nowy sezon. Wracam i to jest dla mnie najważniejsze. Czekam na to, co przyniesie przyszłość i mam nadzieję, że będzie dla mnie łaskawa – zakończył wicemistrz świata z 2017 roku.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!