Matic Ivačič wraca do treningów. Słoweniec przedwcześnie zakończył sezon 2019 po dramatycznym upadku podczas pardubickiej Zlaté přilby. Choć pierwsze rokowania brzmiały fatalnie, po zaledwie dwóch miesiącach żużlowiec wrócił do normalnej pracy na siłowni!
Przypomnijmy, że do wspomnianego wyżej fatalnego wypadku Matica Ivačiča doszło na początku października w Pardubicach. Na wyjściu z łuku Słoweniec zawadził przednim kołem o zawodnika przed nim i kompletnie stracił panowanie nad motocyklem, razem z nim uderzając w bandę już za „dmuchawcem”.
Tuż po upadku zawodnik był nieprzytomny, podejrzewano u niego uraz kręgosłupa. Ostatecznie okazało się, że zawodnik jest „tylko” bardzo poważnie poobijany. Wkrótce opuścił szpital w Ljubljanie, do którego go przetransportowano.
Teraz Matic Ivačič już na pełnych obrotach trenuje przed sezonem 2020! Jak pochwalił się w mediach społecznościowych, fizjoterapeuta dał mu zielone światło dla ćwiczeń z maksymalnym obciążeniem. Najdłużej problem sprawiało lewe ramię, ale po dwóch miesiącach od wypadku wszystko jest już w porządku. Przypomnijmy, że w polskich rozgrywkach Słoweniec ponownie reprezentować będzie ZOOleszcz Polonię Bydgoszcz.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!