Po groźnym wypadku Daniela Bewleya zewsząd słychać było głosy wsparcia dla poszkodowanego. Kilku kolegów z toru czynnie włączyło się nawet w zbieranie środków na rehabilitację rudowłosego Brytyjczyka. Teraz sam zainteresowany zabrał głos i podziękował za pomoc.
W mediach społecznościowych można obejrzeć krótki filmik, na którym widać Bewleya leżącego na szpitalnym łóżku. – Cześć wszystkim! Dziękuję za wiadomości, które od was otrzymuję. Wsparcie jest fantastyczne i jestem za nie bardzo wdzięczny. Szczególnie chciałbym wyróżnić Jacka Smitha, który utworzył dla mnie zbiórkę środków, to było niesamowite. Ponadto jak zawsze niezawodny Craig Cook oraz Emil Sajfutdinow licytują fanty na moje potrzeby, nie spodziewałem się tego, wielkie dzięki! – słyszymy na nagraniu.
Przypomnijmy, że żużlowiec doznał złamania lewej kości udowej aż w pięciu miejscach, a ponadto prawego barku i lewego nadgarstka. Jego przerwa w treningach ma potrwać około sześciu miesięcy. Bewley na nagraniu opowiada również o swoim obecnym samopoczuciu. – Przez cały czas jestem na różnych środkach przeciwbólowych, więc tak naprawdę nie czuję teraz za wiele. Mam nadzieję, że wkrótce to się poprawi i wrócę do domu, ale póki co jestem jeszcze nieco oszołomiony wydarzeniami z ostatnich dni. Jeszcze raz dziękuję za wszystko! – zakończył.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!