W sezonie 2024 Wiktor Przyjemski będzie jeździł dla ekipy Motoru Lublin. Bydgoszczanin opuścił swoją macierzystą drużynę, aby podbijać ekstraligowe tory.
Młody Polak z pewnością jest talentem czystej wody. Żaden kibic żużlowy nie będzie kłócił się z tym stwierdzeniem. Przez niespełna trzy sezony był kluczowym zawodnikiem Polonii Bydgoszcz, a nawet liderem. Wiele razy ratował zespół z opresji, a w 1. Lidze na palcach jednej ręki można policzyć, ile razy spotkania nie kończył z dwucyfrowym dorobkiem.
Czas w Bydgoszczy
Zadebiutował w wyjazdowym meczu przeciwko Orłowi Łódź, 30 maja 2021 roku, siedem dni po swoich szesnastych urodzinach. Na jego debiut czekali wszyscy kibice i działacze z Bydgoszczy. W swoim pierwszy spotkaniu przywiózł łącznie 4 punkty i wygrał bieg młodzieżowy. W sezonie 2021 udało mu się odjechać 9 meczów i uzyskać średnią biegopunktową na poziomie 1,743.
Rok 2022 to jego pierwszy pełny sezon. W jego trakcie na ligowych torach mogliśmy oglądać go aż 75 razy. Uplasował się na szóstym miejscu w klasyfikacji generalnej i uzyskał średnią na poziomie 2,200 punktu na bieg. Wygrał aż 37 biegów, a co najciekawsze, nie punktował jedynie osiem razy. Już wtedy zaczęły się nim interesować kluby z Ekstraligi. Postanowił jednak zostać na kolejny rok w Bydgoszczy.
Rok 2023 to zdecydowania dominacja Przyjemskiego. Nie tylko w klubie, ale i całej lidze. Średnia na poziomie 2,5 pkt./bieg i pierwszej miejsce w klasyfikacji generalnej. 18-latek pokazał, że nie ma sobie równych i pora na kolejny krok w jego karierze.
Transfer do Lublina
8 października 2023 media społecznościowe Motoru Lublin zapłonęły. Po tym, jak Mateusz Cierniak skończył wiek juniora, na jego miejsce wskoczył godny następca – Wiktor Przyjemski. Mistrzowie Polski zapewnili sobie jakość na pozycji juniorskiej na lata. Ponadto nowi koledzy z zespołu korzystają z usług tego samego tunera – Ryszarda Kowalskiego. Przyjemski zatem będzie mógł korzystać z rad Mistrza Świata – Bartosza Zmarzlika, Jacka Holdera, wspomnianego Mateusza Cierniaka oraz Dominika Kubery.
Następca Cierniaka?
Mateusz Cierniak do ekipy z Lublina dołączył w sezonie 2021, przechodząc z Unii Tarnów, która również występowała wtedy w 1. Lidze Żużlowej. Sezon 2020 zakończył ze średnią na poziomie 1,773 punktu na bieg i choć przychodził jako gwiazda i diament wśród juniorów, wydaje się, że Wiktor Przyjemski ma na sobie jeszcze większą presję.
Jego pierwszy sezon w barwach Motoru zakończył się jedynie sześcioma wygranymi biegami i średnią 1,133. Kolejne dwa sezony to oczywiście poprawa wyników Cierniaka. Średnia 1,500 w 2022 roku i 1,831 w 2023 roku. Po dwóch sezonach udało mu się więc przebić wynik, który osiągnął na zapleczu elity.
Czy Wiktor Przyjemski jest w stanie nawiązać do historii Mateusza Cierniaka? Przychodzi z jeszcze lepszymi wynikami niż on, więc z pewnością ciąży na nim jeszcze większa presja. Jednak jeżeli uda mu się ją pokonać może osiągać lepsze wyniki niż jego poprzednik i kolega z drużyny.
Na pewno będzie miał również od niego ogromne wsparcie i jeżeli tylko będzie pojętnym uczniem, doświadczenie Zmarzlika, Kubery czy Cierniaka może przekuć w ogromne sukcesy, na które czekają kibice Motoru Lublin oraz Reprezentacji Polski.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!