Żyjemy w okresie przejściowym, w którym nowe pokolenie (Gen Z, a za kilka lat Gen Alfa) bierze górę nad wszystkim, co jest związane ze sportem.
Od oglądania i śledzenia wydarzeń sportowych po konsumpcję treści sportowych i zaklady sportowe online u najlepszych bukmacherów, których można znaleźć, odwiedzając ranking zakładów bukmacherskich. Nowe pokolenie wnosi nowe, świeże spojrzenie na sport, które może zagrażać istniejącym, głęboko zakorzenionym założeniom, tym samym napędzając zmiany.
Tenis jest jednym ze sportów, które już odczuły te zmiany. Będąc jednym z najpopularniejszych sportów na całej planecie – zarówno pod względem oglądalności, jak i obstawiania, bo zaklady bukmacherskie na tenis ma dziś w ofercie każdy renomowany bukmacher w Polsce, w tym IviBet – i mając zagorzałych fanów w różnych zakątkach świata, tenis jest jednym z głównych sportów, gdzie nowe pokolenia może „narzucać” swoje wymagania i oczekiwania. Wymagania te mogłyby wywołać zmiany, a raczej dyskusję na temat zmian, bo spójrzmy prawdzie w oczy – nic nie zmienia się z dnia na dzień.
Novak Djokovic, najlepszy tenisista na świecie, wypowiedział się na ten temat w bardzo interesujący, precyzyjny i rzeczowy sposób. Powiedział, że jeśli tenis ma dotrzeć do większej liczby odbiorców, stać się jeszcze bardziej popularny lub pozostać na wysokim poziomie popularności wśród fanów młodszego pokolenia, to musi podążać za trendami.
A gdy mówimy o fanach sportu z pokolenia Z, trendy te dotyczą szybkości i dynamiki. Przedstawiciele pokolenia Z chcą, aby wszystko było szybkie. Nie lubią długo czekać i nie chcą inwestować dużo czasu w oglądanie – na przykład meczu tenisowego, który trwa kilka godzin. Lubią efektywność i szybkie działanie. Lubią też, gdy wszystko jest skompresowane i skondensowane, bo jakość jest dla nich o wiele ważniejsza niż ilość. Tak naprawdę ilość nie ma dla nich większego znaczenia.
Wracając do tenisa, Djokovic wyraził swoje poparcie dla „ruchu” zwolenników systemu best-of-3 (BO3), którzy negują format best-of-5 (BO5), czyli format obecnie stosowany w czterech głównych turniejach Wielkiego Szlema. Biorąc pod uwagę fakt, że zasada BO5, która jest obecnie formatem w każdym Wielkim Szlemie, wymaga od graczy wygrania aż trzech setów, aby wygrać cały mecz, podczas gdy każdy inny mecz ATP lub WTA wymaga od graczy wygrania tylko dwóch setów, stanowisko Djokovica wydaje się całkiem sensowne.
To znacznie więcej tenisa dla graczy i znacznie więcej tenisa dla fanów oraz znacznie więcej tenisa dla typerów, którzy szukają więcej okazji do obstawiania. W przypadku, gdybyśmy myśleli tylko o milenialsach lub pokoleniu X, nie miałoby to najmniejszego znaczenia. Te pokolenia znacznie bardziej doceniają długie mecze (podobnie jak ma to miejsce w przypadku wycieńczających meczów krykieta), które obfitują w całą „narrację” i kończą się sukcesem graczy o większej wytrzymałości, większej sile, większej cierpliwości, bardziej zaawansowanej strategii i lepszej mentalności. Te pokolenia preferują dłuższe mecze tenisowe, w których oglądają swoich ulubionych graczy walczących o jeszcze jeden punkt, gema, seta i w końcu mecz.
Młodsza publiczność preferuje jednak krótsze formaty i dlatego wielu tenisistów uważa, że format BO3 jest znacznie bardziej atrakcyjny i jest w stanie utrzymać zainteresowanie wśród pokolenia Z. Mecze muszą być bardziej dynamiczne, szybsze i powinny kończyć się szybciej niż do tej pory. Z kolei umiejętności tenisowe graczy powinny być na takim poziomie, aby mogłyby być w pełni pokazane w co najwyżej trzech setach (niekiedy wystarczą dwa), a nie w pięciu setach, jak ma to miejsce w Australian Open, French Open, Wimbledonie czy US Open.
Pokolenie Z bowiem również ceni sobie dobry tenis. To nie tak, że oni na siłę chcą, żeby wszystko działo się szybciej. Spodziewają się niezapomnianych meczów, pasjonujących pojedynków o punkty i epickich rozgrywek, których będą mogli doświadczać w wydarzeniach, które po prostu nie trwają aż tak długo.
Tłumaczy to zapewne, dlaczego młodsi fani tenisa bardziej lubią młodszych sportowców, którzy wykazują się wyjątkową szybkością, dynamiką i niesamowitą siłą w szybkich, dynamicznych meczach. Na przykład Carlos Alcaraz nie tylko znalazł się na szczycie klasyfikacji tej dyscypliny sportu, ale także podbił serca kibiców i publiczności. I nie dotyczy to tylko tego fenomenalnego Hiszpana, ale każdego tenisisty, który w krótkim, szybkim meczu jest w stanie zaoferować wysoki poziom tenisa!
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!