Craig Cook zastąpi kontuzjowanego Hansa Andersena w rewanżowym meczu finałowym brytyjskiej Premiership. Żużlowiec Ipswich Witches pojedzie jako gość. Pozostali podopieczni Roba Lyona będą w stanie wystąpić w decydującym meczu, choć część z nich solidnie się poobijała.
Bardzo pechowo potoczyły się losy zawodników Peterborough Panthers. W czwartek Chris Harris i spółka podejmą na swoim stadionie Belle Vue Aces w drugim meczu finałowym Premiership, jednak nie mogą wystąpić w pełnym składzie. Od dłuższego czasu z urazem pleców zmaga się Ulrich Østergaard, a w pierwszym spotkaniu mocno ucierpiał Hans Andersen. Upadek wyklucza jego udział w rewanżu. To jednak nie koniec problemów.
Ćwierćfinałowe spotkania Championship mocno dały we znaki Michaelowi Palmowi Toftowi oraz Jordanowi Palinowi. Ekipa „Panter” uspokaja fanów – obaj pojadą w czwartkowym meczu mimo upadków. Palm Toft zaliczył kraksę w Edynburgu, natomiast Palin bliżej zapoznał się z nawierzchnią toru w Leicester.
Z pomocą przychodzi Craig Cook. Dla byłego uczestnika cyklu SGP trwający sezon nie jest zwyczajny. Najpierw rozwiązano z nim kontrakt w King's Lynn, a po kilku miesiącach od dołączenia do Ipswich Witches Cook zrobił sobie przerwę od żużla. Po powrocie wystąpił w kilku meczach, a w czwartek pojedzie dla Peterborough Panthers jako gość.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!