Do startu Krajowej Ligi Żużlowej pozostało już niecałe półtora tygodnia. W dalszym ciągu jednak wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi.
Jeszcze do niedawna ogromne znaki zapytania mieliśmy pod pytaniem ile drużyn wystąpi w tegorocznej odsłonie Krajowej Ligi Żużlowej. Przed kilkoma dniami poznaliśmy ostateczną decyzję Unii Tarnów, zaś teraz przyszedł czas na Speedway Kraków. Podobnie jak w przypadku „Jaskółek” jest ona pozytywna dla całego środowiska i ekipa z Małopolski wraca do ligowej rywalizacji po pięciu sezonach! Ostatni raz Wandę oglądaliśmy w sezonie 2019, kiedy to przegrali każde ze spotkań.
O starcie drużyny z Krakowa słyszeliśmy od kilku miesięcy. Mimo ogromnej pomocy ze strony Stali Rzeszów – Michała Drymajło i Pawła Piskorza brakowało jednak jakichkolwiek oficjalnych decyzji. Wcześniej zostali oni uwzględnieni nawet przez GKSŻ w ustalaniu terminarza rozgrywek, lecz kibice w dalszym ciągu nie mogli planować wyjazdów na mecze. To się zmieni w czwartkowe popołudnie, kiedy to na social mediach klubu i PZM powinna pojawić się informacja o przyznaniu licencji na start w KLŻ podmiotowi z Krakowa. Tego samego dnia mamy poznać też pierwszych zawodników, którzy przywdzieją ich barwy. Jakiś czas temu mówiło się o zawodnikach Texom Stali, lecz niewykluczone, że w zespole zobaczymy też zupełnie nowe nazwiska.
Nicki Pedersen sprawdzi tor przed ligą
W ostatnich dniach w social mediach „odżył” profil Speedway Kraków. Jednak kibice zamiast otrzymać decyzję o starcie w lidze, to poznali obsadę Turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Krakowa, który będzie oficjalnym powrotem czarnego sportu do Nowej Huty. W większości składa się ona z zawodników pobliskich klubów – Texom Stali Rzeszów oraz Unii Tarnów. Organizatorzy przygotowali też prawdziwą bombę w postaci Nickiego Pedersena, który będzie otwierać każdą serię startów.
Na powrót rywalizacji ligowej w Krakowie przyjdzie poczekać tydzień dłużej niż u pozostałych drużyn Krajowej Ligi Żużlowej. Kalendarz został bowiem ułożony w taki sposób, że Speedway Kraków w inauguracyjnej rundzie pauzuje, zaś w drugiej do Nowej Huty przyjedzie jeden z faworytów ligi – Ultrapur Start Gniezno. Warto dodać, że tym samym rozgrywki pojadą zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, tj. sześć z siedmiu najlepszych drużyn weźmie udział w fazie finałowej.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!