Po jednym z wypadków Celina Liebmann myślała o tym, by odpuścić jazdę na żużlu. Ostatecznie się nie poddała i teraz wyczekuje swojego debiutu w niemieckiej Bundeslidze.
W Polsce zawodniczki sportu żużlowego walczą o to, by móc ścigać się choćby w imprezach dla zawodników do lat 21. Tymczasem w Niemczech ścigają się one z powodzeniem w różnego rodzaju turniejach. Teraz jedna z nich – Celina Liebmann przygotowuje się do debiutu w najwyższej klasie rozgrywkowej. 17-latka związała się kontraktem z MC Nordstern Stralsund, gdzie będzie zdobywała punkty wraz m.in. z Marcelem Kajzerem oraz Sebastianem Niedźwiedziem. Będzie tym samym pierwszą kobietą, która będzie ścigała się w Speedway Bundeslidze.
W ostatnich tygodniach do Liebmann zadzwonił Bernd Sagert, który zaproponował miejsce w składzie. Zawodniczka długo się nie zastanawiała i szybko podjęła rękawicę. – Myślę, że fajnie będzie jeździć z chłopakami. Chcę osiągnąć jak najlepsze wyniki, a nie tylko jeździć – zapowiada Niemka na łamach sportbuzzer.de. Liebmann dotychczas największe sukcesy osiągała na dwieściepięćdziesiątkach, gdzie z powodzeniem ścigała się także na polskich torach. Teraz rozpoczyna nowy etap w karierze, a do jazdy w lewo nie zniechęciły jej urazy jak np. dwukrotnie złamany obojczyk.
W najbliższy weekend Celinę Liebmann czeka kolejne wyzwanie, bowiem dość niespodziewanie znalazła się w obsadzie Indywidualnych Mistrzostw Niemiec w ice speedwayu. Co prawda obecnie widnieje pod pozycją rezerwowej, lecz być może uda jej się wyjechać na lodową taflę. To tylko pokazuje, że Liebmann nie boi się niczego.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!