Poprzedniego sezonu Max Dilger z pewnością nie będzie dobrze wspominać. Zakończył go bowiem po zaledwie kilku meczach. Później dopadła go groźna kontuzja.
Sezonu 2022 Niemiec nie będzie zbyt dobrze wspominać. Nie wszedł najlepiej w polskie rozgrywki, lecz gdy powoli nabierał wiatru w żagle, uległ poważnemu wypadkowi, który przedwcześnie zakończył jego sezon. Stało to się podczas treningu przed meczem pilskiej Polonii z Kolejarzem Opole. Dilger upadł na tyle niefortunnie, że zwichnął biodro oraz złamał miednicę.
Zdołał jednak jeszcze wrócić na tor w tym samym roku. Po czterech miesiącach przerwy ponownie zasiadł na motocykl i pokręcił kilka treningowych okrążeń. Mimo tego, że jego sezon trwał około trzech miesięcy to zdołał wywalczyć złoty medal w Long Track of Nations w niemieckim Herxheim. Wówczas Dilger wystąpił w dwóch biegach, po których przy jego nazwisku kibice zapisali dwa punkty. Erik Riss i Lukas Fienhage przez całe zawody „błyszczeli” i to ostatecznie na ich szyi zawisło złoto.
Zdołał solidnie przepracować okres zimowy i przed kilkoma dniami ponownie pojawił się po torze. Udał się do francuskiego La Réole, by rozprostować kości. Spędził tam dwa dni i wyciągnął dość poważne wnioski. Jego zdaniem nie jest już tym samym zawodnikiem co wcześniej. Ponadto nie czul się jeszcze dość dobrze a swojej maszynie. – Z pewnością nie jestem już taki sam jak kiedyś, ale zrobiłem pierwszy krok we właściwym kierunku. Będę potrzebował jeszcze kilku okrążeń na motocyklu, aby ponownie uzyskać niezbędny luz– skomentował pierwsze wyjazdy na tor.
Mimo że Niemiec wrócił już do swojego kraju, to motocykle zostały we Francji. Przydadzą się bowiem już w najbliższą niedzielę, kiedy to zainaugurujemy rozgrywki ligowe w Europie. Były zawodnik Polonii Piła jest bowiem kapitanem La Réole, które ma najwięcej medali za zajęcie miejsca na podium w Ligue Nationale de Speedway. Z każdego kruszcu są to dwa krążki. Udany start we Francji może spowodować powrotem zainteresowania działaczy z naszego kraju. Dilger nie zdołał bowiem podpisać kontraktu w listopadowym oknie transferowym.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!