W grudniu ubiegłego roku poznaliśmy nazwiska zawodników, którzy będą startowali w kadrze narodowej Danii w sezonie 2019. W tym gronie dość niespodziewanie zabrakło m.in. Kennetha Bjerre.
W kadrze żużlowej reprezentacji Danii znalazło się szesnastu zawodników – ośmiu seniorów oraz ośmiu młodzieżowców. W kadrze Hansa Nielsena znalazło się miejsce m.in. dla Nickiego Pedersena czy Leona Madsena, a z kolei zabrakło tym razem Kennetha Bjerre. Informacja ta wzbudziła dosyć dużą sensację, którą filigranowy Duńczyk postanowił wyjaśnić. – Z kilku przyczyn osobistych przez rok znajdę się poza składem – powiedział. – Nie trzeba jednak być w duńskiej kadrze, aby jechać w Speedway of Nations. Chcę poprowadzić moje sprawy w pewien sposób i głównie skupić się na powrocie do Grand Prix. Nie chcę, aby cokolwiek działało mi na nerwy lub abym się o coś martwił. Chcę się po prostu skoncentrować, jechać w swoich meczach ligowych i wrócić do Grand Prix. To wszystko, na czym mi teraz zależy – zapowiada Bjerre na łamach portalu speedwaygp.com.
Mimo swojej decyzji, zawodnik mówi, że ma dobry kontakt z kierownictwem duńskiej reprezentacji. – Nie mam nic do zarzucenia Hansowi Nielsenowi, Mollerowi (Henrikowi, asystentowi trenera) lub komukolwiek innemu. Naprawdę dobrze mi się z nimi rozmawia i mamy dobry kontakt. Czuję w tym roku po prostu, że chcę się skupić tylko na mnie i jeździe w ligach. Nie ma żadnego żalu ani większych problemów. Prawdopodobnie zdecyduję się wrócić na przyszły rok. Kto wie? Leona nie było w składzie na 2018 rok, a wystarczy tylko spojrzeć, jaki miał sezon w ligach. Nie trzeba być w składzie kadry aby być czołowym zawodnikiem i chyba trochę do tego podchodzę właśnie w taki sposób – dodaje żużlowiec.
Kenneth Bjerre był podstawowym zawodnikiem swojej kadry narodowej w Speedway of Nations 2018. Najpierw przyczynił się do awansu ekipy do finałów, choć do samego końca Duńczycy musieli uważać na Słoweńców i Amerykanów, a dodatkowo Bjerre był ważnym ogniwem w 1. finale we Wrocławiu. Dużo gorzej było w drugim turnieju, w którym to Bjerre nie zdobył żadnego punktu. Pamiętać trzeba jednak, że Duńczyk zaliczył fatalnie wyglądający upadek z Martinem Smolinskim i zapewne to miało spory wpływ na słabszą dyspozycję.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!