Artur Czaja nie będzie w przyszłym sezonie bronić barw Masarny Avesta. Po dwóch latach Polak zmienia otoczenie i zostaje zawodnikiem Dackarny Malilla.
Ubiegły rok nie był najbardziej udanym dla 24-latka. Czaja przegrał walkę o miejsce w składzie ROW-u Rybnik z Mateuszem Szczepaniakiem i żużlowcami zagranicznymi, natomiast jego klub w Elitserien przeżywał spore problemy finansowe. Wiemy już, że zawodnik zmieni klub w Polsce. Choć nie można ogłosić tego oficjalnie, to Czaję bardzo mocno łączy się z Unią Tarnów.
Do transferu dojdzie także w Szwecji. Ta informacja jest już oficjalnie potwierdzona przez nowy klub. Artur Czaja dołączył do składu Dackarny Malilla. – Wierzymy, że ten chłopak ma znacznie większe umiejętności, niż pokazał to w 2018 roku. Sezon 2017 był w jego wykonaniu dużo lepszy i wierzymy, że 2019 też taki będzie – stwierdził Peter Karlsson, menadżer drużyny.
To już siódmy zawodnik w kadrze tego zespołu na sezon 2019. Kolegami klubowymi Artura Czai będą: Greg Hancock, Oliver Berntzon, Jacob Thorssell, Joel Kling, a także rodacy: Patryk Dudek i Maciej Janowski.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!