Niestety, 2. Liga Żużlowa nie wystartuje 17 kwietnia. Główna Komisja Sportu Żużlowego poinformowała, że sezon na najniższym szczeblu rozgrywkowym nie rozpocznie się w tym miesiącu, a powodem są oczywiście pandemia i związane z nią obostrzenia.
Pandemia koronawirusa nie pozwoli na planowane na 17 kwietnia rozpoczęcie walki o drugoligowe punkty. – Powodem jest przesuniecie w czasie obostrzeń w innych krajach związanych z drugą ligą – mówi Zbigniew Fiałkowski. W tym sezonie w 2. Lidze startować mają aż trzy zagraniczne zespoły: Trans MF Landshut Devils, Wölfe Wittstock oraz Lokomotiv Daugavpils. Obostrzenia na Łotwie i w Niemczech oraz trudności dotyczące przekraczania granic państwowych nie pozwalają na start walki o punkty w sezonie 2021. Przypomnijmy, że według opublikowanego zimą terminarza sezon powinien rozpocząć się w Święta Wielkanocne, jednak najpierw początek zmagań przełożono o dwa tygodnie, a teraz o kolejne 14 dni. Początek 2. Ligi Żużlowej jest teraz zaplanowany na 3 maja.
Zbigniew Fiałkowski uspokaja jednak fanów i zapewnia, że kolejne przełożenie startu sezonu będzie już ostatnim. – Chciałbym jednak wyraźnie podkreślić, że jest to już ostanie przesuniecie rozgrywek. Cztery przełożone kolejki zostaną rozegrane już w maju. Zaległe mecze będą odbywać się w poszczególne dni tygodnia – wyjaśnia wiceprzewodniczący GKSŻ w rozmowie z portalem polskizuzel.pl.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!