Trener Marek Cieślak nie powołał do reprezentacji czterech buntowników: braci Pawlickich, Janowskiego i Drabika. Tak to już jest, gdy w grę wejdą męskie ambicje, testosteron i publiczna próba sił. Konflikt, który wybuchł na finale Złotego Kasku ciągnie się od miesięcy i końca nie widać. Ba! Sytuacja jest rozwojowa.